Kolarze z Opolszczyzny na torze rozdają karty

Zeszłoroczne MP były bardzo udane dla zawodników Ziemii Brzeskiej, ale w tym roku reprezentują oni w większości barwy innych grup.

Tym razem w sprincie drużynowym najlepsza okazała się Stal Grudziądz, a w jej barwach brzeżanin Maksel. Złoto zdobył on jeszcze na 1 km, w sprincie indywidualnym był siódmy, a w keirinie czwarty. Z kolei w wyścigu drużynowym najlepsza była ekipa z Kalisza, a brąz przypadł Kolls BDC, w barwach której jeżdżą brzeżanie Nowaczek i Tekliński. Ten ostatni mistrzostwa indywidualne rozpoczął od zwycięstwa w wyścigu punktowym, w którym drugiego kolarza w stawce wyprzedził o 6 pkt. Piąty był Nowaczek, a szósty kolejny z brzeżan Pszczolarski (Tufo Prostejov). Zdyskwalifikowany został z kolei Bartkiewicz (Ziemia Brzeska), który rok temu z wcześniej wymienionymi triumfował w drużynówce i stawał obok nich na podium.

Na najniższym stopniu podium w scratchu (15 km) stanął Pszczolarski, ósmy był Tekliński, 11. Konrad Stefaniak (Ziemia Brzeska), a Bartkiewicz znów nie ukończył rywalizacji. Dwie wpadki rekordzista Polski w godzinnej jeździe powetował sobie w wyścigu na dochodzenie na 4000 m. Po udanych eliminacjach w walce o brąz był lepszy od Teklińskiego. W finale Nowaczek nie sprostał Danielowi Staniszewskiemu (KKS Ciechanów). Ponadto piąty był Pszczolarski, który tytuł mistrza zdobył w madisonie wraz z Mateuszem Nowakiem (Dominsport).

Na zakończenie odbyła się wielobojowa rywalizacja w omnium. W scratchu i wyścigu na 4000 m Tekliński zajmował 3. miejsce, a Pszczolarski - 5. i 7. W wyścigu eliminacyjnym Tekliński był już najlepszy i po trzech konkurencjach awansował na 2. lokatę, tracąc dwa punkty do Staniszewskiego. Drugi dzień należał już do kolarza rodem z Brzegu. Tekliński triumfował na 1000 m (6. Nowaczek, 11. Pszczolarski), 250 m ze startu lotnego (5. Nowaczek, 12. Pszczolarski) i wyraźnie w wyścigu punktowym (6. Nowaczek, 7. Pszczolarski). Ostatecznie Tekliński zgromadził w sześciu konkurencjach 222 punkty i o osiem wyprzedził Nowaka oraz o 10 Krzysztofa Tomaszewskiego (Trójka Piaseczno). Nowaczek był ostatecznie szósty, a tuż za nim zmagania skończył Pszczolarski.