Kolejarz jedzie w niedzielę z Wandą Kraków

Rosjanin w tym sezonie spisywał się nadspodziewanie dobrze. W każdym z trzech meczów Kolejarza był jego czołowym zawodnikiem. Miał najwyższą średnią w zespole (2,12 pkt./na bieg) i na niego oraz Pawła Miesiąca można było spokojnie liczyć.
Niestety przeciw Wandzie nie wystąpi. W czwartek w meczu ligi rosyjskiej w Bałakowie miał upadek i doznał złamania obojczyka, co oczywiście wyklucza jego występ przeciwko ekipie z Krakowa, a także za tydzień w starciu z KSM Krosno.

Robi się więc problem. W przypadku Gizatullina nie można bowiem zastosować przepisu o zastępstwie zawodnika, gdyż przed sezonem podano do wiadomości, że w pięciu pierwszych meczach jedynym jeźdźcem, którego można zastąpić jest Szwed Matthias Thoernblom. Kłopot w tym, że wspomniany Thoernblom, a także dwaj inni Szwedzi Joel Andersson i Kenn Wenner­stam w ostatnich tygodniach w rodzimej lidze prezentują słabą dyspozycję i chyba nie ma większego sensu ściąganie ich do Opola.
W odwodzie pozostają Michał Łopa­czewski i Ukrainiec Andrij Kobrin. Wygląda więc to wszystko dość mizernie, a tymczasem Wanda ma w składzie mocnych zawodników.

Liderem jest były reprezentant Polski Grzegorz Walasek. Długo nie potrafił sobie znaleźć klubu w ekstraklasie i ostatecznie wylądował w 1 lidze, gdzie spisuje się znakomicie. Bardzo solidnymi zawodnikami są Mateusz Szczepaniak i Duńczyk Patrick Hougaard. Obaj zresztą zawsze dobrze się czuli na opolskim torze.

W tej sytuacji należy się liczyć z porażką opolan i niestety może ona być wysoka.

Składy
Kolejarz: 9. Paweł Miesiąc; 10. Łukasz Przed­peł­ski; 11. Valentin Grobauer; 12. Tomasz Rempała; 13. Michał Łopaczewski; 14. Adrian Woźniak; 15. Kamil Kamiński. Trener Adam Giernalczyk.
Wanda: 1. Patrick Hougaard; 2. Zbigniew Su­che­­­c­ki; 3. Mateusz Szczepaniak; 4. Edward Mazur; 5. Grzegorz Walasek; 6. Eryk Budzyń; 7. Kamil Nowacki. Trener Adam Weigel.