Kolejna ofiara oszustwa na wnuczka

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Wciąż zdarzają się osoby, które dają się oszukać metodą na tzw. wnuczka, policjanta czy funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego. Tym razem sprawcy wyłudzili ponad 10 tysięcy złotych od mieszkanki Krapkowic.

Do 74-letniej mieszkanki Krapkowic na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który podał się za siostrzeńca. Oszust powiedział, że jest w trudnej sytuacji, ma kłopoty i potrzebuje pożyczyć pieniądze.

Po chwili na ten sam telefon zadzwonił drugi przestępca, który podał się za policjanta. Wyjaśnił, że jest ze służb specjalnych i próbuje zatrzymać grupę przestępczą wyłudzającą od osób starszych pieniądze. Dla uwiarygodnienia swojej fałszywej historii podał numer legitymacji służbowej.

Rzekomy policjant powiedział także, aby kobieta zadzwoniła pod numer 997 i potwierdziła jego dane.

Kobieta wybiła nr 997 lecz nie rozłączyła wcześniejszej rozmowy. Wtedy słuchawkę przejął drugi z oszustów, który podszył się pod dyżurnego policji i potwierdził całe zdarzenie. Kobieta o całej sytuacji powiadomiła również swojego syna, który też dał się oszukać.

74-latka przekazała podszywającym się pod funkcjonariuszy mężczyznom ponad 10 tysięcy złotych. Pieniądze pozostawiła w klombie na kwiaty. Dopiero po kilku godzinach zorientowała się, że została oszukana.

Jak nie stać się ofiarą oszustów?

Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.

Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.

Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.

Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska