Kolonowskie: Dostali gigantyczne rachunki za ścieki

Na ich zapłacenie mieszkańcy mają 14 dni. Rachunki otrzymało ok. 600 rodzin z Kolonowskiego i okolicznych wsi.

Gigantyczne kwoty wzięły się z tego, że spółka nie wystawiała na bieżąco faktur za ścieki, które mieszkańcy odprowadzali do nowo wybudowanej kanalizacji. Tymczasem pierwsze domy zostały do niej podłączone jeszcze w listopadzie ub. roku. Od tego czasu spółka “Kanalizacja Gminy Kolonowskie" naliczała opłaty.

Mieszkańcy dostali rachunki dopiero teraz. Opiewają one na kwoty od. ok. 300 do 700 zł.

- Dlaczego to nie było rozliczane z miesiąca na miesiąc! - denerwuje się pan Janusz, emeryt z Kolonowskiego. - Teraz wyszło mi, że muszę zapłacić ponad 400 zł. To dla mnie sporo.
Zdaniem mieszkańców w rachunkach aż roi się od błędów. Po pierwsze nie zgadzają się daty - faktury zostały wystawione za okres od 1-31 maja. Obejmują natomiast zużycie ścieków także za poprzednie miesiące. Po drugie naliczone kwoty dotyczą okresu sprzed podpisania umów z mieszkańcami.

- To bezprawie - uważa pani Katarzyna, która podłączyła się do sieci pół roku temu. - Gminna spółka ma w swoich dokumentach nieporządek, a my ponosimy tego konsekwencje.

Janusz Jagiełło, prezes spółki przyznaje, że firma wystawiła faktury z opóźnieniem. Zapewnia jednak, że wszystko jest zgodnie z prawem.

- Mieliśmy nawał pracy związany z podpisaniem 600 umów z mieszkańcami - mówi Jagiełło. - Ale ten problem pojawił się jednorazowo. Zapewniam, że mieszkańcy zapłacą za ścieki, które realnie zużyli.

Prezes zapowiada także, że firma może rozłożyć na raty rachunki, których ludzie nie będą w stanie zapłacić jednorazowo. Część mieszkańców zapowiedziało jednak, że poskarży się na spółkę do rzecznika praw konsumentów.