Kolonowskie - oceniamy samorząd

fot. archiwum gminy
Dbając o rozwój gospodarczy, samorząd nie zapomina o przyrodniczych walorach. Wspiera przedsiębiorców i inwestuje w turystykę.

Powstanie miasta ściśle związane jest z rozwojem hutnictwa w okolicy. Dziś gmina Kolonowskie stara się wrócić do przemysłowych korzeni, mocno zabiegając o inwestorów.

Oferuje im tereny inwestycyjne, które są w pełni uzbrojone w elektryczność, gaz, wodę, kanalizację i telefon. Do tego przedsiębiorcy, którzy oddadzą do użytku nowy zakład, rozbudują go lub zainwestują większe pieniądze mogą liczyć na duże ulgi podatkowe nawet przez 5 lat - w pierwszym roku 100 proc. ulgi. W kolejnych latach po 50 i 25 procent.

W rozwoju gminie sprzyja dobra komunikacja - leży przy drodze wojewódzkiej nr 463, którą można się dostać do Ozimka (a dalej do Opola) i Zawadzkiego. Jest także linia kolejowa - niestety w ostatnich latach coraz mniej użytkowana.

Co ciekawe, gmina dbając o rozwój gospodarczy, nie zapomina przy tym o swoich przyrodniczych walorach. W ponad połowie teren jest porośnięty jest lasami. Przepływa tędy płytka, aczkolwiek bardzo ciekawa przyrodniczo rzeka Mała Panew.

To w oparciu o nią gmina rozwija się turystycznie. Przy rzece wybudowane zostały stanice kajakowe. W lasach oznaczono natomiast dziesiątki kilometrów ścieżek rowerowych. Dzięki temu w wioskach zaczęły powstawać pierwsze gospodarstwa agroturystyczne. Sporo kajakarzy przyjeżdża do Kolonowskiego, by uprawiać ten sport - są to osoby głównie z województwa śląskiego.

Gmina stawia także na ochronę środowiska. Urząd chce skanalizować w najbliższych latach większość posesji. Pozyskał na ten cel ponad 7,6 mln zł unijnej dotacji. Budowę ma prowadzić powołana do tego spółka "Kanalizacja Gminy Kolonowskie". Dzięki temu urząd będzie mógł odliczyć sobie część podatku i zaoszczędzić pieniądze.

Dużym problemem jest bardzo zaniedbana dzielnica Fosowskie. Wiele budynków i dróg należy w tej okolicy do PKP. Gmina wielokrotnie próbowała negocjować z koleją przejęcie nieruchomości, jednak bezskutecznie.

Władze chcą rozwijać gminę przez ściąganie do siebie inwestorów.

Ocena sytuacji ekonomicznej

inwestycje w 2009 r. w gminie wyniosły 1,7 mln zł, co stanowi 10,3 proc. całego budżetu. To niski wynik - np. w Ujeździe jest 56,3 proc. Spółka, która zajmuje się budową kanalizacji,a w całości należy do samorządu, w ub.r. zainwestowała ponad 9 mln zł - kredyty i pożyczki poręczyła gmina.
samorząd ma wysoką skuteczność w pozyskiwaniu unijnych środków. Od 2007 r. na 11 złożonych wniosków gmina dostała dofinansowanie do 9 projektów, na łączną kwotę blisko 13 mln zł.
na terenie gminy działa zaledwie 198 firm. Na 1000 mieszkańców przypada 38 podmiotów gospodarczych, co nie jest najlepszym wynikiem
dochody gminy w 2009 r. wyniosły 13,7 mln zł
zadłużenie natomiast wyniosło 2,5 mln zł, co stanowi 18,2 proc. wszystkich dochodów (maksymalnie samorząd może się zadłużyć do 60 proc. budżetu). Dla porównania w Ujeździe - 2,43 proc.

Ocena sytuacji społecznej

wydatki na kulturę, rekreację i sport wyniosły w 2009 r. 540 tys. zł, co stanowi 4 proc. wydatków całego budżetu (dobry wynik)
na terenie gminy nie działa żaden żłobek. Są 4 przedszkola, 3 szkoły podstawowe i 1 gimnazjum. W przedszkolach jest 125 miejsc, co na 1000 mieszkańców daje 20,5 miejsc. (W Ujeździe - 32).
wyniki egzaminów gimnazjalnych są zbliżone do średniej w kraju - z części matematyczno-przyrodniczej - 27,1 punktów na 50, w części humanistycznej 30,3 punktów, w części językowej średnio - 32,6. Wyniki egzaminów szóstoklasisty 21,7 punktów
funkcjonowanie gminy jest skoncentrowane wokół urzędu. Jednostki podległe to gminna biblioteka i OPS. Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej jest odrębną spółką, należącą jednak do gminy.
w ciągu 10 lat liczba mieszkańców spadła o 1000

Burmistrz

Imię: Norbert
nazwisko: Koston
Wykształcenie: wyższe
Rządzi: 4. rok

Styl zarządzania: administrator/Menedżer
Nie można odmówić mu konsekwencji w działaniu, co ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony uparcie do dąży celu, dzięki czemu do gminy np. trafiają pieniądze. Z drugiej nie da sobie nic powiedzieć - nawet, jeżeli rady udzielają mu najbliżsi współpracownicy. Jest człowiekiem opanowanym. Na krytykę zawsze odpowiada rzeczowo.

Ocena
Priorytetem dla Norberta Kostona jest pobudzenie lokalnej gospodarki i stworzenie miejsc pracy. Sprzyjanie biznesowi wygląda w praktyce tak, że szefowie firm mogą przyjść do jego gabinetu z każdym problemem, a burmistrz stara się im pomóc.

W relacjach z mieszkańcami jest raczej człowiekiem otwartym, choć zdarzyły mu się wpadki. Gdy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ustaliła objazd remontowanej drogi przez Kolonowskie, burmistrz odciął się od problemu. Twierdził, że nie ma na to wpływu. W Staniszczach Wielkich wyprowadził, po długich bojach z siedziby Stowarzyszenie Rodzina Kolpinga, bo planował zrobić tam przychodnię. Nie chciał wspomóc organizacji w remoncie budynku, który dziś stoi pusty.

Współpraca z radą - wymarzona dla burmistrza, mniej korzystna dla mieszkańców. Radni traktują go jak wyrocznię, unikają niewygodnych pytań, a nawet jeśli one padają, to zadowala ich każda odpowiedź.
Norbertowi Kostonowi nie można odmówić wykształcenia i doświadczenia samorządowego (zanim został burmistrzem, był zastępcą). Nie wszystkiego jego decyzje personalne są zrozumiałe dla mieszkańców. - np. wybór na zastępcę osoby nie mającej dużego doświadczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska