Koniec pobłażania dla pijaków za kółkiem

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Do najtragiczniejszego w ubiegłym roku wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę doszło 14 kwietnia między Zalesiem a Kędzierzynem-Koźlem. Zginęły w nim dwie osoby, a trzy zostały ranne.
Do najtragiczniejszego w ubiegłym roku wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę doszło 14 kwietnia między Zalesiem a Kędzierzynem-Koźlem. Zginęły w nim dwie osoby, a trzy zostały ranne. Archiwum
Senatorzy właśnie zatwierdzili zmianę prawa. Zgodnie z nowymi przepisami, recydywiści wsiadający za kierownicę z promilami prawo jazdy stracą teraz na zawsze.

Pijacy wsiadający za kółko to potencjalni mordercy. Powinno się z nimi walczyć wszystkimi środkami, dlatego popieram zaostrzenie prawa - mówi Natalia Klimontowicz, kierowca z Opola. - I dziwi mnie, że są ludzie, którym się to nie podoba.

Senatorzy zaakceptowali właśnie zmiany, zgodnie z którymi surowiej mają być karani pijani kierowcy i ci jeżdżący bez prawa jazdy. Teraz zmiany musi podpisać prezydent i prawo wejdzie w życie. Jeszcze w tym roku. Kierowca, który zostanie przyłapany na prowadzeniu pod wpływem alkoholu, straci prawo jazdy na okres od 3 do 15 lat. Dziś jest to od roku do 10 lat. Wyrok w takiej sprawie ma być ogłaszany publicznie. Ostrzej karani mają też być kierowcy, którzy zostali przyłapani na jeździe po pijanemu po raz drugi. Stracą prawo jazdy na zawsze. Teraz sąd może je zabrać dożywotnio tylko wtedy, gdy pijak powoduje wypadek, w którym są ofiary śmiertelne lub ciężko ranne.

Nowelizacja prawa zakłada też, że nietrzeźwi kierowcy mają płacić 5 tys. zł nawiązki na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Natomiast recydywiści co najmniej 10 tys. zł. Senatorowie dali im jednak możliwość rozkładania kar na raty. Ci, którzy odzyskają prawo jazdy po tym, jak zostanie im odebrane za jazdę po pijanemu, będą musieli zamontować w pojeździe tzw. alcolocka, czyli blokadę alkoholową, która nie pozwoli na włączenie silnika w przypadku, gdy poziom alkoholu u kierującego przekroczy 0,2 promila.
Do dwóch lat więzienia ma grozić też tym, którzy wsiądą za kierownicę bez prawa jazdy.

W ubiegłym roku na Opolszczyźnie policjanci zatrzymali 2007 kierujących samochodami, którzy mieli powyżej 0,5 promila alkoholu. Rok wcześniej - 1939. Pijani byli sprawcami 44 wypadków, w których zginęło 7 osób. Spowodowali też 168 kolizji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska