To oznacza koniec sporu o przyszłość wyspy, którą wyznaczy jesienią nowy plan zagospodarowania przestrzennego.
- Rzeczywiście chcieliśmy w przyszłości rozwinąć się w tym kierunku, ale ani urbaniści, ani prezydent nie widzieli takiej możliwości - przyznaje Lesław Sobieraj, dyrektor zoo.
Ogród potrzebuje nowych terenów, bo chce uatrakcyjniać swoją ofertę i sprowadzać nowe gatunki zwierząt. W zoo marzą np. o słoniach, a także stworzeniu minisafari (dla niego potrzeba sporo miejsca).
Zdecydowano już, że ogród będzie się rozrastał na południową część wyspy, a konkretnie w kierunku nowego mostu na Kanale Ulgi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?