MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Czechach. "Jak ludzie będą omijać kwarantannę, wprowadzimy godzinę policyjną"

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Czeski wiceminister zdrowia i szef sztabu kryzysowego zapowiedział dalsze poważne ograniczenia wolności poruszania się, jeśli ludzie będą łamać zasady kwarantanny.

W wywiadzie dla gazety Pravo czeski wiceminister zdrowia Roman Prymula stwierdził, że jeśli ludzie będą obchodzić kwarantannę, to w kraju zostanie wprowadzona godzina policyjna.

Użył określenia, że przez dwa tygodnie kraj będzie całkowicie martwy, za wyjątkiem elektrowni i infrastruktury krytycznej.

Czeskie władze bardzo energicznie walczą z rozwojem epidemii.

Od czwartku wprowadzono tam nakaz wychodzenia z domu z zasłoniętą twarzą, choćby za pomocą chusty czy szalika.

Od godziny 7 do 9 w sklepach, aptekach i drogeriach zakupy mogą robić tylko osoby powyżej 65. roku życia, aby ograniczyć kontakt seniorów z zakażonymi.

W kraju obowiązuje też zakaz podróżowania za wyjątkiem wyjazdów do pracy, na zakupy czy do opieki nad innymi.

Czechy ujawniły pierwsze zachorowanie na koronawirusa trzy dni przed Polską. W czwartek wieczorem były tam 774 przypadki zachorowania na 11 619 wykonanych testów.

W Polsce na podobną ilość testów i stwierdzono 325 przypadków zachorowania na koronawirusa. W Czechach mieszka ok. 10 mln ludzi, w Polsce ok. 38 mln.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy oceniają rząd: mieszane opinie po roku

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska