- Nasze pracownice nie mogłyby wracać do swoich rodzin. Pozostawało im spać na łóżkach polowych w naszej świetlicy, ale tam nie ma warunków do wypoczynku dla kilkunastu osób, ani nawet łazienki na miejscu – mówi Maria Wojewódka, dyrektor DPS Maria w Korfantowie. – Poprosiliśmy więc o pomoc burmistrza Korfantowa.
Władze gminy udostępniły pielęgniarkom i opiekunkom swój hotel sportowy. Warunki są tam dość skromne, ale wystarczają. Panie z DPS mają do dyspozycji pokoje z łazienkami, salę z telewizorem, kuchnię. Dojeżdżają na miejsce swoimi samochodami i nie kontaktują się z postronnymi osobami.
Cały obiekt jest tylko do ich dyspozycji. Z hotelu wykwaterowano pośpiesznie ekipę budowlaną, która tam mieszkała wcześniej.
- W sytuacji epidemii nie mogłem odmówić – mówi burmistrz Korfantowa Janusz Wójcik. – Ze starostą dogadaliśmy się, że już po wszystkim powiat zapłaci tylko za zużyte w obiekcie media.
Dyrektor DPS w Korfantowie zapewnia, że na razie sytuacja epidemiczna w placówce jest opanowana. Chore opiekunki przebywają stale z chorymi mieszkańcami w wydzielonej części budynku. Czują się dobrze i opiekują się seniorami. W powiecie nyskim koronawirus występuje także w dwóch DPS-ach prowadzonych przez zakony. Najtrudniejsza sytuacja jest w DPS w Kopernikach, gdzie w czwartek chorych było 96 osób, w tym 24 z personelu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?