Koszykarze Pogoni Prudnik grają dziś we własnej hali

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Kapitan drużyny Pogoni Krzysztof Chmielarz.
Kapitan drużyny Pogoni Krzysztof Chmielarz. Sławomir Jakubowski
Zawodnicy 1-ligowej Pogoni dziś o godz. 18.30 zmierzą się we własnej hali z Nysą Kłodzko, z którą na wyjeździe przegrali 59:73.

Porażka w Kłodzku w pierwszej rundzie akurat w dzień Święta Narodowego 11 listopada została przez prudnickich kibiców przyjęta z niesmakiem. Wcześniej bowiem Pogoń wygrała na wyjeździe trzy mecze z zespołami (Spójnia Stargard, Rosa II Radom i Noteć Inowrocław) uznawanymi za teoretycznie lepsze niż będąca beniaminkiem ekipa z Kłodzka.

Teraz inaczej trzeba już spojrzeć na tamten mecz. Nysa jest bowiem typowym przykładem zespołu własnego parkietu. W swojej hali na 12 rozegranych spotkań wygrała aż 10, a ze zwieszoną głową z Kłodzka wyjeżdżał jeszcze także choćby bardzo mocny wicelider - Sokół Łańcut.

Pogoń to również przykład drużyny znacznie lepiej czującej się u siebie. Też ma we własnej hali bilans 10 zwycięstw i dwóch porażek. W połączeniu z faktem, że Nysa nie radzi sobie na wyjazdach (komplet 11 porażek) stawia to nasz zespół w roli faworyta.

- Chcemy się zrewanżować za porażkę w pierwszej rundzie w Kłodzku, ale przede wszystkim walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli - zaznacza trener Pogoni Tomasz Michalak. - Dlatego też naszym celem jest zwycięstwo w tym spotkaniu. Wszyscy zawodnicy są gotowi do walki, nie ma żadnych kontuzji, więc z optymizmem podchodzimy do środowego meczu.

Pogoń w miniony weekend nie grała. Jej wyjazdowy mecz z Astorią Bydgoszcz został przełożony na 23 marca. Nysa natomiast pokonała u siebie Rosę II Radom 79:75, co pozwoliło jej wskoczyć na 8. miejsce w tabeli, premiowane grą w play offach po fazie zasadniczej. Ścisk w środku tabeli jest jednak ogromny i każdy punkt jest w zasadzie na wagę złota.

Pogoń jest blisko zapewnienia sobie miejsca w play offach. Zajmuje 6. miejsce z dorobkiem 35 punktów po 22 meczach. Nysa ma o dwa „oczka” mniej przy jednym meczu rozegranym więcej. Zwycięstwo Pogoni w dzisiejszym spotkaniu praktycznie zapewni naszym koszykarzom grę w najlepszej „8”. Porażka może natomiast skomplikować sytuację. Dlatego to spotkanie ma dość istotne znaczenie. Zadaniem Pogoni jest przedłużenie dobrej serii dziewięciu zwycięstw z rzędu u siebie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska