Koszykówka. Pogoń Prudnik staje przed szansą na I ligę

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Powrót Macieja Lepczyńskiego (z piłką) do Pogoni bardzo wzmocnił prudnicki zespół.
Powrót Macieja Lepczyńskiego (z piłką) do Pogoni bardzo wzmocnił prudnicki zespół. Sławomir Jakubowski
Stwierdzenie o możliwości awansu jest może nieco na wyrost, ale w sporcie wiele się przecież może zdarzyć.

Pogoń skończyła fazę zasadniczą na 4. pozycji w II lidze i z niej przystępuje do fazy play off. W 26 spotkaniach prudniczanie odnieśli 17 zwycięstw i doznali 9 porażek. Kilka z nich kładzie się cieniem na dobrym wyniku zespołu.

W II rundzie nasi koszykarze bowiem bardzo wysoko przegrali na wyjeździe z trzema najlepszymi zespołami fazy zasadniczej: 65:111 z WKS-em Śląskiem Wrocław, 54:87 ze Stalą Ostrów i 59:89 z AZS-em Katowice. Te porażki pokazują, że wywalczenie bezpośredniego awansu (zapewni go sobie najlepszy zespół) lub możliwości gry w barażach o I ligę (wystąpi w nim finalista fazy play off) będzie niezmiernie trudne.

- Już dokonaliśmy dużo - mówi szkoleniowiec Pogoni Tomasz Michalak. - W poprzednim sezonie długo drżeliśmy o utrzymanie, a w tym mamy je już zapewnione. Przed nami w fazie zasadniczej były zespoły dysponujące znacznie większymi możliwościami, zwłaszcza finansowymi. Nie znaczy to jednak, że nie będziemy chcieli sprawić niespodzianki. Pamiętajmy, że z każdym z tej trójki wygraliśmy w pierwszej rundzie u siebie. Gramy bez presji, bo swoje już zrobiliśmy.

W ćwierćfinale play off rywalem Pogoni będzie WKK Wrocław. Gra się do dwóch zwycięstw. Pierwszy i ewentualny trzeci mecz odbędzie się w Prudniku (11 i 18 kwietnia). Mecz we Wrocławiu zaplanowano na 14 kwietnia.

- W fazie zasadniczej dwa razy pokonaliśmy zespół WKK i to nam daje lekką psychologiczną przewagę - zaznacza trener Michalak. - Dużo zależeć będzie od tego jaki skład wystawi zespół WKK, bo jest on faktycznie rezerwami grającego w ekstraklasie Śląska Wrocław.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska