Wszystko zaczęło się od informacji o kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowych w Lublińcu. Ze zgłoszenia, które odebrał dyżurny kluczborskiej policji, wynikało, że złodzieje poruszają się osobową hondą.
Po kilku minutach mundurowi zauważyli poszukiwany samochód. Podczas próby zatrzymania kierujący hondą uderzył w oznakowany radiowóz.
- Ten pojazd siłą odrzutu uderzył w stojącego obok policjanta. Funkcjonariusz leży w szpitalu ma obrażenia nogi - mówi komisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej **
Policji w Opolu**.
Honda zjechała potem na pobocze i dachowała. Kryminalni ustalili, że samochodem poruszało się dwóch mieszkańców województwa śląskiego, a honda którą uciekali, była kradziona.
33 i 34-latek zostali zatrzymani.
Podczas przeszukania ich mieszkań policjanci zabezpieczyli 2 laptopy warte około 40 tysięcy złotych oraz wyroby tytoniowe skradzione w województwie śląskim.
Policjanci podejrzewają ich też o kilka włamań do sklepów w powiatach oleskim i kluczborskim oraz w województwach: śląskim, wielkopolskim i łódzkim.
W sumie mogą mieć związek z co najmniej 16 włamaniami i kradzieżą mienia o wartości co najmniej 150 000 złotych.
Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem.
Na wniosek prokuratora z Olesna, który nadzoruje sprawę, sąd tymczasowo aresztował 33-latka na 3 miesiące.
Starszy z mężczyzn był poszukiwany, bo nie wrócił z przepustki do zakładu karnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?