Krapkowice w korkach. Trwa budowa ronda

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Zarząd Dróg Wojewódzkich przewiduje, że prace potrwają do 26 sierpnia br.
Zarząd Dróg Wojewódzkich przewiduje, że prace potrwają do 26 sierpnia br. Radosław Dimitrow
Z powodu budowy ronda w centrum Krapkowic, kierowców czekają utrudnienia. Zarząd Dróg Wojewódzkich przewiduje, że prace potrwają do 26 sierpnia. Inwestycja ko­sztuje 250 tys. zł.

Trwają prace na skrzyżowaniu ulic Głowackiego, Opolskiej i 1 Maja w Krap­kowicach. Drogowcy na zlecenie Zarządów Dróg Wojewódzkich i gminy Krapkowice wybudują w tym miejscu rondo. O taką inwestycję mocno zabiegał samorząd, który w budowie rond widzi sposób na upłynnienie ruchu na głównej arterii miasta.

Gmina zapowiadała, że na czas remontu wystąpią w mieście utrudnienia w ruchu, ale chyba nikt nie spodziewał się, ze będą one tak dokuczliwe.

Kierowcy skarżą się, że pokonanie ok. dwukilometrowego odcinka z Otmętu do rynku w Krap­kowicach zajmuje im nawet pół godziny.

- Najgorzej jest w godzinach porannych i około 15.30-16.00, gdy wiele osób kończy pracę - mówi nam Marcin, kierowca srebrnego fiata. - W tym czasie lepiej w ogóle nie wyjeżdżać na miasto, bo ruch na głównej ulicy stoi w miejscu.
Kierowcy, którzy muszą dostać się na rynek, by zaoszczędzić czas zaczęli jeździć autostradą. Taki objazd liczy ok. 20 kilometrów, ale w godzinach szczytu pokonanie go zajmuje często mniej niż stanie w korku. - Spodziewaliśmy się utrudnień w ruchu i wszyscy je odczuliśmy - przyznaje Andrzej Brzezina, wiceburmistrz Krapkowic. - Z naszej strony apelujemy do kierowców o cierpliwość.
Wierzymy, że zrealizowana inwestycja wpłynie na poprawę bezpieczeństwa oraz komfortu poruszania się po Krapkowicach. Zarząd Dróg Wojewódzkich przewiduje, że prace potrwają do 26 sierpnia.

W tym czasie drogowcy usuną wysepkę na skrzyżowaniu, wyremontują chodniki, wymienią nawierzchnie, oznakowanie oraz wytyczą rondo. Będzie to rondo niskobudżetowe, co oznacza, że okręg będzie wyznaczony przy pomocy linii namalowanych na nawierzchni (lub dodatkowo pachołków i barierek). W podobny sposób wcześniej utworzone zostało rondo u zbiegu ulic: Ks. Koziołka, Żeromskiego i Piastowskiej.

Zdaniem radnych i burmistrza pierwsze rondo przyczyniło się do upłynnienia ruchu i ułatwiło wjazd na główną drogę kierowcom wyjeżdżającym z dróg podporządkowanych (szczególnie w przypadku skrętu w lewo). Liczą oni, że podobny efekt uda się uzyskać także na tym skrzyżowaniu.

Inwestycja kosztować będzie ok. 250 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska