Kredyt mieszkaniowy. Który najlepszy?

WS
WS
Liderem na rynku hipotek jest PKO BP. Między nim a zajmującym piąte miejsce Pekao są małe banki: Deutsche PBC Bank, Getin Noble Bank i Nordea Bank.

Gigant pod względem liczby klientów detalicznych na polskim rynku bankowym PKO BP w pierwszym kwartale br. udzielił kredytów hipotecznych na kwotę 2,8 mld zł. Na piątym miejscu pod tym względem znalazł się Pekao z żubrem (z 711 mln zł), a między nimi mniejsze i mniej znane banki.

Tak wynika z opracowania danych bankowych za I kwartał, przygotowanego przez firmę doradztwa finansowego Gold Finance. Łącznie banki z pierwszej piątki wyłożyły pieniądze na 60 proc. zakupów nieruchomości dokonanych przez Polaków w I kwartale.

Czy to oznacza, iż są to obecnie najlepsze banki kredytujące kupno domów i mieszkań dla Polaków? Jakub Górecki, doradca finansowy z Opola, na tak postawione pytanie jednoznacznie nie odpowie. - Wybór kredytu hipotecznego to decyzja na lata. Bywa, że spłacamy go do emerytury - klaruje Górecki.

- Więc decyzja o tym, czy zdecydować się na tę ofertę czy inną, nie powinna być podejmowana pod wpływem emocji i bez analizy finansowej - sugeruje Górecki. Jego zdaniem najważniejsze cechy kredytu hipotecznego to korzystny i bezpieczny, a tego z prostego zestawienia banków, które udzieliły najwięcej kredytów, wyczytać nie można.

Eksperci z Gold Finance oceniają, że ten ranking to efekt tego, że więksi gracze dłużej wahali się z powrotem na rynek. - Dopiero od szóstego miejsca w dół pod względem wartości nowo udzielonych kredytów znalazły się tak znaczące banki jak: BRE, do którego należą mBank i MultiBank, ING Bank Śląski, BZ WBK, Kredyt Bank czy Millennium - komentuje Halina Kochalska z Gold Finance.

Doradcy z tego portalu porównali ofertę 15 banków, które udzieliły 8,6 mld zł kredytów (patrz zestawienie). Stanowiło to 88 proc. sprzedaży na całym rynku w pierwszym kwartale br. Zgodnie z danymi Związku Banków Polskich, w ciągu pierwszych trzech miesięcy było to powyżej 43 tys. umów na ponad 9,8 mld zł. Dla porównania w analogicznym okresie 2009 r. sprzedanych zostało prawie 38 tys. kredytów o łącznej wartości 7,6 mld zł.

To pokazuje, że banki rozluźniają politykę kredytowania nieruchomości. W zestawieniu uderza jednak ogromny dystans, jaki powstał między pierwszym na rynku PKO BP, a resztą banków. Na ten bank przypadało w pierwszych trzech miesiącach roku 29 proc. całej sprzedaży. Aby tego dokonać, podwoił on sprzedaż z zeszłego roku.

Jakub Górecki: - Należy przypuszczać, że w tym przypadku efekt dała ilość udzielonych kredytów, bo z mojego rozeznania nie wynika, żeby oferta PKO BP była najkorzystniejsza na rynku. Choć zaznacza on także, że to, co dla jednego jest korzystne, dla innego być już nie musi. Dlatego opolski doradca przestrzega przed sugerowaniem się przy wyborze kredytu hipotecznego li tylko opiniami zadowolonych z banku i obsługi znajomych.

Należy porównać twarde dane: ratę kredytu, wysokość prowizji lub wartość ubezpieczenia kredytu, koszty różnych operacji związanych z kredytem (np. przewalutowanie, wcześniejsza spłata), spreed, czyli różnicę kursu walut, która zwykle nie jest ujęta w umowie kredytowej, a w przypadku kredytów hipotecznych może być istotnym czynnikiem.

Eksperci radzą, by pytać bankowców o całościowy koszt kredytu. Np. bierzemy 250 tys. zł (w złotych), na 30 lat, przy wkładzie własnym 50 tys. zł i pytamy, ile w sumie muszę oddać bankowi. Zwykle poszukiwania kredytu zaczynamy od porównania ofert w internecie i odwiedzenia banku, w którym mamy konto typu ROR. Warto na tym nie poprzestawać.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska