Krzysztof Pecyna blisko Kolejarza

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Krzysztof Pecyna podczas kwietniowego turnieju Opole Open.
Krzysztof Pecyna podczas kwietniowego turnieju Opole Open. Oliwer Kubus
33-letni wychowanek Polonii Piła ma zostać nowym zawodnikiem naszego klubu.

Pecyna już przed rokiem omal nie trafił do Kolejarza, lecz w ostatniej chwili rozmyślił się i wybrał ofertę innego drugoligowca - Ostrovii Ostrów. W jej barwach nie zachwycał, osiągając w trzech meczach średnią 1,4 punktu na bieg. Przed obecnym sezonem przedłużył kontrakt z Ostrovią, jednak nie mieści się w składzie i szuka innego klubu. Przed opolskimi działaczami pokazał się pod koniec kwietnia podczas rozgrywanego na torze przy Wschodniej towarzyskiego turnieju indywidualnego, w którym z dorobkiem ośmiu punktów zajął dziewiątą lokatę.

Główną zaletą Pecyny, słynącego z dobrej postawy przede wszystkim na treningach, jest najniższy KSM (2,5) oraz posiadanie sponsora.

- Jest on alternatywą dla Adama Czechowicza - podkreśla prezes Kolejarza Jerzy Drozd. - Jeśli nasz kapitan nie mógłby wystartować, to nie mielibyśmy go kim zastąpić, ponieważ Kamil Fleger spisuje się bardzo słabo, a pozostałe opcje odpadają z racji na limit KSM. Stąd decyzja o zakontraktowaniu Pecyny. Oczywiście, nie podobało mi się jego zachowanie w ubiegłym sezonie, co zaznaczałem w rozmowach z menedżerką, jednak wyjaśniliśmy sobie pewne kwestie i nie mam do zawodnika urazy.

Strony porozumiały się w sprawie warunków kontraktu. 33-latek nie otrzyma pieniędzy na przygotowania. Zarobi tylko na zdobytych punktach.

- Nic nie ryzykujemy zatrudniając go - tłumaczy Jerzy Drozd. - Miejsce w zespole musi sobie wywalczyć. Niewykluczone, że w ogóle z niego nie skorzystamy w przypadku dobrej dyspozycji innych zawodników. Krzysztof umowy jeszcze nie podpisał, gdyż na razie czekamy na zgodę na wypożyczenie Ostrovii. To jednak, zdaniem żużlowca, tylko formalność.

Nawet jeśli Pecyna zostanie potwierdzony do startów w tym tygodniu, to nie wystąpi w niedzielnym meczu Kolejarza w Pile. Skład opolan jest właściwie ustalony. W porównaniu do ostatniego spotkania zajdzie jedna zmiana - Rafała Flegera zastąpi Daniel Pytel. Pod siódemką pojawi się Witalij Biełousow, który w sobotę pojedzie w półfinale mistrzostw świata juniorów w ukraińskim Czerwonogradzie.

- Czeka go daleka podróż (ponad 700 km - dop. red.), ale do Piły powinien zdążyć - mówi sternik Kolejarza. - Na razie nie eksperymentujemy ze składem. Dajemy szansę jeźdźcom, którzy ostatnio nie zawodzili i wygrali dwa pojedynki. Chcemy zwyciężyć i zrehabilitować się za porażkę przed swoją publicznością.

Opolanie na własny tor powrócą 10. czerwca, kiedy zmierzą się z Wandą Kraków; tydzień później podejmą Kolejarza Rawicz. Z kolei 7. czerwca w Opolu odbędzie się półfinał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska