Ks. prof. Tadeusz Dola: Co nam mówią tajemnice fatimskie

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
- Dla mojego pokolenia Fatima wiąże się z zamachem na Jana Pawła II – mówi ks. prof. Tadeusz Dola z Wydziału Teologicznego UO.

- Fatima jest miejscem odległym od centrum Europy, ale wśród czcicieli Matki Bożej jest miejscem znanym – mówi ks. profesor. - Pokoleniu moich rodziców Fatima kojarzyła się przede wszystkim z przepowiedniami dotyczącymi Rosji. Moje pokolenie pamięta przede wszystkim 13 maja 1981 i zamach na Jana Pawła II. Sam papież był zdania, że to, iż wtedy nie zginął zawdzięcza Matce Bożej.

Wielu wierzących zamach na papieża wiąże z III tajemnicą fatimską, która zapowiadała cierpienia Kościoła i śmierć papieża. Ali Agca strzelał do niego z bliska, był pewien, że zabije. Nie udało się. Ks. profesor przyznaje, że po ludzku możemy powiedzieć, iż to przypadek. Jan Paweł II rozumiał to inaczej. Wcześniej specjalnym kultem Fatimy nie otaczał. W treść tajemnic fatimskich wczytał się dopiero po zamachu. I nabrał przekonania, że jedna ręka strzelała, inna – Matki Bożej – prowadziła kulę. Tę kulę Jan Paweł II złożył ją w Fatimie jako wotum.

Kiedy Benedykt XVI był w Fatimie, mówił - w kontekście tajemnic - że nie ma nieodwołalnego przeznaczenia. Każdy może zmienić postawę wrogą wobec innych w pokojową. Jeśli w sercu człowieka dokona się pojednanie z Bogiem i z ludźmi, to może nas ono uratować od wielu życiowych kataklizmów, a ostatecznie od potępienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska