Nasza Loteria

Lokomotywa zaplątała się w trakcję. Poważne utrudnienia na linii kolejowej Opole – Wrocław

Marcin Żukowski
Marcin Żukowski
Pasażerowie pociągu, którego lokomotywa zaplątała się w trakcję elektryczną musieli wrócić na stację Opole Główne, skąd okrężną drogą pojechali w stronę Wrocławia.
Pasażerowie pociągu, którego lokomotywa zaplątała się w trakcję elektryczną musieli wrócić na stację Opole Główne, skąd okrężną drogą pojechali w stronę Wrocławia. Marcin Żukowski
W piątek (5 sierpnia) we wczesnych godzinach popołudniowych doszło do awarii trakcji między stacjami Opole Główne i Opole Zachodnie. Uruchomiono komunikację zastępczą. Utrudnienia potrwają wiele godzin.

Jak poinformował nas Zbigniew Makowski, zastępca dyrektora opolskiego zakładu PKP Polskich Linii Kolejowych, pociąg wyjeżdżający z Opola Głównego w kierunku stacji Opole Zachodnie zaplątał się w obniżoną trakcję elektryczną. Pasażerowie musieli opuścić pociąg i udać się z powrotem na stację Opole Główne, skąd mieli odjechać okrężną drogą przez Karłowice, Jelcz i Miłoszyce w kierunku Wrocławia.

Należy spodziewać się opóźnień w kursowaniu pociągów. Awaria powoduje nie tylko utrudnienia na trasach regionalnych w kierunku Nysy czy Brzegu, ale też w ogólnopolskiej sieci połączeń. Przez opolski węzeł kolejowy jeżdżą pociągi dalekobieżne w kierunku m.in. Katowic, Warszawy, Wrocławia czy Krakowa. Zakłócenia najprawdopodobniej potrwają do rana.

- Jest prowadzona autobusowa komunikacja zastępcza między Opolem Głównym a Opolem Zachodnim, żeby pomóc pasażerom – tłumaczył Zbigniew Makowski. – Nie jest to łatwe zadanie. Na tej trasie podróżują tysiące ludzi.

Nikt z podróżnych nie został poszkodowany. Uszkodzeniu uległ pantograf na lokomotywie. Przyczyny awarii nie są jeszcze znane. To ustala komisja kolejowa.

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kolejarz
5 sierpnia, 15:57, Gość:

Za moich czasów lokomotywa to była tylko ta z kominem a ta z pantografem to był elektrowóz.

O tempora o mores.

Za moich czasów to co Ty nazywasz "lokomotywą" to był parowóz.

Jest jeszcze spalinowóz - lokomotywa z silnikiem spalinowym.

Zanim zaczniesz kogokolwiek wyśmiewać i wymadrzac się - sprawdź - choćby na Wiki. Tym razem to Ty wyszedłeś na głupca;-)

D
Dariusz Lewicki
Niestety awarie są na trakcjach kolejowych całej Europy. Dziwne, że jeszcze tory nie wyskakiwały do góry z powodu upału. W ubiegłym roku we Wrocławiu miejscami tory tramwajowe wyskakiwały na 1 m do góry.
G
Gość
Za moich czasów lokomotywa to była tylko ta z kominem a ta z pantografem to był elektrowóz.

O tempora o mores.
g
gapcio
beeeee,, naciągi nie przewidział 33 stopni pana Celsjusa !!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska