W pierwszym dniu strzelań w Żywcu piąty wynik na dystansie 2x70 metrów wystrzelała Karolina Farasiewicz z Obuwnika. Prudniczanka uzyskała 645 pkt i do najlepszej Kamili Napłoszek straciła 15 „oczek”. W drugim dniu miła już drugi rezultat o pięć „oczek” gorszy od Magdaleny Śmiałkowskiej. W sumie cztery rundy dały jej 2. lokatę i punkty do klasyfikacji łącznej.
Na nią składało się także strzelanie w rundzie olimpijskiej FITA. Farasiewicz raz dotarła do finału, w którym uległa Śmiałkowskiej, a za drugim razem nie dostała się do najlepszej ósemki, która rywalizowała w grupach, a potem w półfinałach i o miejsca 1-4. Na koniec osiągnęła jeszcze trzeci rezultat i ostatecznie całe zawody ukończyła na wysokiej 4. lokacie i był to jej najlepszy start w sezonie.
Nieco słabiej spisała się tym razem inna z naszych zawodniczek - Milena Barakońska. W eliminacjach miała dwa razy 14. i raz 12. wynik, a w rundzie pucharowej była raz, ale przegrała pierwszy pojedynek. Zawody ukończyła na 15. lokacie, ale we wcześniejszych rundach spisywała się bardzo dobrze.
Nie obroniła jednak miejsca na podium w piątej i szóstej (w obu rundach zdobyła tylko 12 pkt) i sklasyfikowana została na 5. miejscu. Farasiewicz była 18., a Dominika Koszańska (Obuwnik) - 23., nie zdobywając punktów w ostatnich dwóch turniejach. W Żywcu zabrakło z kolei ich klubowego kolegi Kaspera Helbina, który zajął 11. lokatę, a Konrad Kłębek był 25., zapunktował jednak tylko w jednych z zawodów.
Najlepszymi zawodnikami całego Grand Prix Kadry Narodowej w Polsce zostali Karina Lipiarska-Pałka z Grotu Zabierzów i Sławomir Napłoszek z Warszawskiego Marymontu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
