Wandalizm > Kolorowe graffiti wciąż szpeci zabytkowe kamieniczki opolskiej Wenecji. Budynki nad Odrą zaraz po odnowieniu ktoś pomalował sprayem. - Trzeba je wyczyścić - apeluje czytelniczka do władz miasta.
Zadymienie > Mieszkańcy Polskiej Nowej Wsi skarżą się, że kilka razy w tygodniu na podwórku jednego z domów przy ul. Osadniczej spalane są plastikowe opakowania. Wieś spowija wtedy czarny, duszący dym.
Skarga > Przenośna ubikacja stoi pod oknami bloku na ul. Rybackiej. Zostawili ją tam robotnicy, którzy remontują bulwar nad Odrą. - W czasie upału wydobywa się z niej okropny smród. Nawet okien nie możemy otworzyć. Niech się ktoś tym zajmie - proszą lokatorzy.
Drogi > Jezdnia ul. Biasa wciąż jest nie została naprawiona. Nawierzchnia zapadła się tam jakiś czas temu. Ludzie martwią się, że padające od kilku dni deszcze przyczynią się do powiększenia się dziury w drodze.
Hałas > Okolice ulicy Łangowskiego upodobali sobie wielbiciele wysokoprocentowych trunków i głośnej zabawy. - Jak to jest, że okolice jedynego całodobowego sklepu w Opolu są tak rzadko patrolowane przez policję - zastanawiają się mieszkańcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
