Lutowe obligacje skarbowe zanotowały ponad 100 proc. wzrostu sprzedaży rok do roku. Dwa rodzaje papierów okazały się finansowymi hitami

Miesiąc luty to jeden z najtrudniejszych okresów, jeśli chodzi o oszczędzanie. Potwierdził to już zeszły rok kiedy to wpływy z tytułu sprzedaży papierów wartościowych Ministra Finansów okazały się wyjątkowo niskie. Byłoby pewnie podobnie, gdyby nie dwa rodzaje obligacji, które okazały się koniami pociągowymi sprzedaży.

Łącznie na zakup wszystkich obligacji detalicznych Ministra Finansów oszczędzający przeznaczyli w lutym ponad 4,5 mld zł (dokładnie: 4.517 mln zł). To o ponad 100 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2023 r. Wówczas papiery skarbowe znalazły nabywców na łączną sumę 2,2 mld zł (2.201 mln zł). Sebastian Skuza, ówczesny sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów zwracał uwagę na popularność obligacji czteroletnich i dziesięcioletnich. Łącznie stanowiły one blisko ¾ wszystkich obligacji kupionych w lutym. A jak było tym razem?

Warto zacząć od tego, że choć lutowy wynik sprzedaży jest nieco słabszy niż ten odnotowany w styczniu 2024 r. (ok. 5,5 mld zł w styczniu w stosunku do 4,5 mld zł w lutym), to i tak jest to znakomity początek roku. Czego to zasługa?

– Tylko w pierwszych dwóch miesiącach bieżącego roku nasi klienci ulokowali w oszczędnościowych obligacjach skarbowych kwotę ponad 10 mld złotych – podsumowuje Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

Dwa rodzaje detalicznych obligacji wyemitowanych w lutym odpowiadają za ponad 60 proc. udziału w rynku. Chodzi o papiery wartościowe popularne także w styczniu.

Według danych resortu finansów najchętniej kupowanymi instrumentami w lutym 2024 roku były obligacje trzyletnie – TOS. Nabywcy indywidualni przeznaczyli na zakup lutowych papierów wartościowych TOS kwotę 1.544,3 mln zł (34 proc. udział w strukturze sprzedaży).

Ogromną popularnością cieszyły się też obligacje czteroletnie – COI (30 proc.). Tym samym udział rynkowy obligacji czteroletnich i trzyletnich wyniósł w lutym aż 64 proc.

Minister Finansów może także uznać za udaną sprzedaż obligacji jednorocznych – ROR (19 proc.). I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o sukcesy. W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje dziesięcioletnie – EDO (9 proc.) i dwuletnie – DOR (6 proc.) oraz 3-miesięczne – OTS (2 proc.).

Na zakup obligacji rodzinnych dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 800+ (to najbardziej opłacalne papiery wartościowe MF) klienci przeznaczyli kwotę 52 mln zł.

Warto przypomnieć, że obligacje rodzinne kierowane są wyłącznie do osób, otrzymujących świadczenie w ramach programu Rodzina 800+. Co więcej, beneficjenci programu mogą nabywać ten rodzaj obligacji jedynie do wysokości kwoty przyznanego świadczenia wychowawczego. W styczniu Minister Finansów sprzedał je za kwotę 54 mln zł. Niemniej rok temu nabywcy indywidualni przeznaczyli na obligacje rodzinne jedynie 35,9 mln zł. Wynik o kilkanaście milionów wyższy należy zatem potraktować z uznaniem.

Przypominamy, że papiery wartościowe Skarbu Państwa można nabyć w sposób tradycyjny w jednym z Punktów Usług Maklerskich bądź w Punkcie Obsługi Klienta Biura Maklerskiego należących do banków nazywanych „agentami emisji”.

Obecnie tzw. agentami emisji są Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. oraz Bank Polska Kasa Opieki S.A. i tylko za ich pośrednictwem spośród wszystkich banków można nabyć oszczędnościowe obligacje skarbowe.

Obligacje można też nabyć przez internet lub przez telefon?

• obligacjeskarbowe.pl
• www.zakup.obligacjeskarbowe.pl,
• www.pkobp.obligacjeskarbowe.pl,
• drogą telefoniczną w banku PKO BP, pod nr: 801 310 210, bądź +48 81 535 66 55,
• www.pekao.com.pl/obligacje-skarbowe,
• drogą telefoniczną w Banku Pekao S.A., pod numerem: 22 591 22 00,
• używając aplikacji mobilnej PeoPay.