Maciej Hadzicki został dzielnicowym roku w powiecie brzeskim

fot. Jarosław Staśkiewicz
Sołtys Tadeusz Sekieta z Jędrzejowa i Maciej Hadzicki współpracują od trzech lat.
Sołtys Tadeusz Sekieta z Jędrzejowa i Maciej Hadzicki współpracują od trzech lat. fot. Jarosław Staśkiewicz
- W terenie muszę być jak lekarz pierwszego kontaktu - mówi zwycięzca plebiscytu.

Dziewiętnaście miejscowości, 4,5 tysiąca mieszkańców i grubo ponad 100 kilometrów do objechania - tak wygląda "dzielnica" młodszego aspiranta Macieja Hadzickiego.

- Podczas każdej służby robię obchód, czyli w moim wypadku - objazd swojego rejonu - mówi Hadzicki, który zajmuje się południowo-zachodnią częścią gminy Grodków.

- Zaglądam do sołtysów, zatrzymuję się koło ludzi, wypytuję co słychać we wsi. Dzielnicowy musi być jak lekarz pierwszego kontaktu, do którego ludzie zwracają się z codziennymi sprawami.

Najczęściej ma do czynienia z wandalizmem, drobnymi, ale uciążliwymi dla mieszkańców kradzieżami rowerów czy sprzętu z gospodarstw.

- A czasem są to waśnie międzysąsiedzkie. Wtedy próbuję być mediatorem i godzić strony, bo szkoda z takimi sprawami chodzić do sądu - dodaje dzielnicowy.

Sporo czasu poświęca rodzinom, w których sprawcy przemocy domowej mają założone niebieskie karty.

- Przynajmniej raz w miesiącu muszę do nich zajrzeć, porozmawiać, sprawdzić czy jest spokój - przypomina Hadzicki. - A jeżeli udaje się skierować męża na leczenie odwykowe i to przynosi skutek, to mam sporą satysfakcję. Rodziny dziękują za pomoc, a mnie to ogromnie mobilizuje.

- My tu z panem Maciejem dobrze współpracujemy - mówi sołtys Jędrzejowa Tadeusz Sekieta - Jak nam tu trochę młodzież rozrabiała, to przyjeżdżał na zebranie, wysyłał patrole i we wsi się uspokoiło. Nie możemy na niego narzekać, dlatego głosowaliśmy na naszego dzielnicowego.

- To jest policjant, który angażuje się w swoją pracę i podchodzi do niej z sercem - chwali swojego podwładnego Artur Gródecki, komendant komisariatu policji w Grodkowie. - Co ważne w tej pracy, potrafi nawiązywać kontakty z ludźmi w terenie i ma świetne rozeznanie, a to pomaga rozwiązywać sprawy.

Maciej Hadzicki ma 30 lat, jest żonaty. Urodził się i mieszka w Grodkowie. W policji służy od 2003 roku, a od czterech lat jest dzielnicowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska