Radni opozycji zarzucali dyrektorce przede wszystkim bardzo powolne przygotowywanie koncepcji muzeum, a gdy już powstała - dużą ogólność.
Dyrektor Klasickiej nie pomagał fakt, że pracę dostała bez konkursu. Wytykano jej także dobrą znajomość z przewodniczącym rady miasta Romanem Ciasnochą (PO) oraz nieudany konkurs na przygotowanie projektu wnętrz muzeum.
Ale nie to zdecydowało o tym, że w czwartek prezydent wręczył dyrektorce wypowiedzenie. Przysłowiowym gwoździem do trumny była sprawa wystawy stałej muzeum, która ma powstać w amfiteatrze.
Termin jej uruchomienia stałej wystawy był już kilkakrotnie przesuwany.
Pod koniec ubiegłego roku deklarowano, że opolanie zobaczą muzeum - które powinno być turystyczną perełką miasta - w połowie 2013 roku.
Okazja ku temu jest znakomita, bo wówczas Festiwal Polskiej Piosenki będzie świętować 50-lecie.
Tymczasem pod koniec kwietnia prezydent przyznał w nto, że wystawa stała MPP znów nie będzie gotowa na czas.
Dyrektorka nie potrafiła się bowiem porozumieć z projektantem wystawy i nowy termin otwarcia muzeum wyznaczono na 2014 rok.
Decyzję o zwolnieniu pani Klasickiej potwierdził nam w czwartek Krzysztof Kawałko, zastępca prezydenta ds. kultury. Nieoficjalnie wiemy, że nie wyobrażał sobie dalszej współpracy z dyrektorką.
- Potrzebujemy osoby, która będzie miała więcej energii i pomysłów - mówi wiceprezydent. - Niebawem podamy nazwisko tymczasowego zastępcy pani dyrektor, a potem ogłosimy konkurs na nowego szefa muzeum.
Małgorzata Klasicka nie odbierała w czwartek telefonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?