W styczniu Lachowski skończył 28 lat. Piłkarską karierę zaczynał w Otmęcie Krapkowice, ale szybko trafił do juniorów Odry Opole. Przebił się do drużyny seniorów, grając w II i III lidze.
- W tamtym okresie pracowałem z Marcinem 3,5 roku zarówno w juniorach, jak i w trzecioligowym zespole seniorów - wspomina Dariusz Kaniuka, obecnie szkoleniowiec LZS-u Leśnica. - Miałem więc wpływ na szlif zawodnika w decydującym okresie rozwoju. Jego postawa na boisku i umiejętności zawsze miały znaczący wpływ na zespół. To chłopak, dla którego piłka jest pasją i podporządkowuje jej swoje życie prywatne. Jest typem pracusia, ma bardzo profesjonalne podejście do treningu.
W 2003 roku Lachowski trafił do Zagłębia Sosnowiec. Z klubem tym awansował do II ligi, a dwa lata temu do ekstraklasy. W wyniku afery korupcyjnej Zagłębie zostało zdegradowane, a Lachowski zawieszony.
Ważne
Ważne
Kapituła plebiscytu określiła listę zawodników i szkoleniowców kandydujących do tytułów piłkarz i trener roku Opolszczyzny. W kolejnych wydaniach nto prezentujemy sylwetki nominowanych. Wyboru najlepszych dokona kapituła oraz trenerzy I, II i III ligi.
W kategorii piłkarz roku nominacje otrzymali:
Marcin Feć, bramkarz Odry Opole
Mariusz Kapłon, pomocnik Ruchu Zdzieszowice
Tomasz Kazimierowicz, pomocnik MKS Kluczbork
Marcin Lachowski, napastnik LZSLeśnica
Waldemar Sobota, napastnik MKS Kluczbork
W kategorii trener roku
nominacje otrzymali:
Dariusz Kaniuka, LZS Leśnica
Marek Malewicz, Start Bogdanowice
Ryszard Okaj, MKS Kluczbork/Ruch Zdzieszowice
Andrzej Polak, Victoria Chróścice/MKS Kluczbork
Andrzej Prawda, Odra Opole
Zawodnik postanowił otworzyć nową kartę na Opolszczyźnie i przyjął propozycję prezesa LZS-u Leśnica.
- Jestem zadowolony z pobytu w klubie i choć miałem propozycje z Podbeskidzia, czy Polonii Bytom, to na pewno do końca sezonu tu zostanę - deklaruje Lachowski.
Odkąd zawodnik trafił do Leśnicy od razu stał się jej czołowym strzelcem. W poprzednich rozgrywkach, w których LZS wygrał IV ligę, popularny "Lacha" zdobył aż 28 goli. W tym sezonie, już na boiskach III ligi, Lachowski cieszył się z 10 goli w lidze (LZS ma w dorobku 21 bramek) i czterech w Pucharze Polski.
- Jednak miniony rok uważam za średnio udany - mówi piłkarz. - Kontuzje, a potem operacja przepukliny nie pozwoliły mi na udział w najważniejszych meczach sezonu. Przegraliśmy baraże z Zawiszą o drugą ligę, więc sportowo nie do końca mogę być zadowolony. A ze zdobytych bramek oczywiście się cieszę, bo od tego jestem. Został nam postawiony cel do zrealizowania i walczymy o drugą ligę.
- Umiejętność zdobywania bramek jest jego wielkim atutem - podkreśla Kaniuka.
- Marcin nie jest zawodnikiem mającym duże predyspozycje szybkościowe, ale nadrabia to techniką, grą kombinacyjną, umiejętnością oddania niekonwencjonalnego strzału. Jest bardzo ważną postacią drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
