Studentem, który pojedzie do Illinois State University, jest Mateusz Bilik z Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej. Ma 25 lat i studiuje fizjoterapię.
Mateusz opiekował się delegacją z USA , która odwiedzała Opole kilka miesięcy temu w ramach międzynarodowej szkoły letniej. Amerykanie bardzo naszego studenta polubili i postanowili go do siebie zaprosić.
- Mam mnóstwo pomysłów na to, jak rozwijać współpracę między naszymi uczelniami. Chciałbym stworzyć w Polsce centrum, które organizowałoby obozy polsko-amerykańskie promujące m.in. zdrowy tryb życia - mówi Mateusz. - W realizacji planów bardzo pomógł mi nasz dziekan - prof. Jan Szczegielniak. W dużej mierze dzięki niemu udało mi się wyjechać.
Do Stanów Mateusz ma lecieć pod koniec sierpnia. Na początek zostanie tam trzy tygodnie.
- Będzie brał udział w zajęciach, poznawał uczelnię, prowadził prezentacje związane z Politechniką Opolską. Mam nadzieję, że po powrocie opowie o tym, jak się studiuje w USA naszym studentom i zachęci ich do wyjazdu - mówi Elżbieta Cieślak z Działu Współpracy Międzynarodowej PO.
Według prof. Marka Tukiendorfa, prorektora ds. nauki PO, to przełomowy moment w historii uczelni.
- Amerykanie już odwiedzili politechnikę, byli zachwyceni bazą dydaktyczną wydziału wychowania fizycznego i poziomem dydaktyki. Teraz czas, aby nasi studenci pojechali tam. Liczymy, że z czasem liczba wyjeżdżających będzie rosła. Władze Illinois State University zgodziły się opłacić studia u siebie najzdolniejszym - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
