Przypominamy. W zeszłym roku Opolszczyzna dostała prawie 110 milionów złotych wraz z dodatkowymi 56 milionami z rezerwy ministerialnej.
Drastyczne cięcia w dofinansowaniu staży, miejsc pracy, robót interwencyjnych czy dotacji dla osób tworzących jednoosobowe firmy - takie będą tego skutki.
Dlaczego? Opolskie urzędy pracy będą musiały po prostu oszczędzać na pomocy dla bezrobotnych.
Dla samych instytucji też nie jest to dobra wiadomość., np. PUP-y będą musiały ograniczyć u siebie zatrudnienie.
I na tym nie koniec złych wiadomości. Pośredniaków nie uratuje samorząd województwa. Opolszczyzna na ten rok dysponuje 106 tys. zł. A z tej kwoty tylko ok. 12 tys. zł trafi do urzędów pracy.
Powiatowy Urząd Pracy w Opolu planuje w 2011 roku skierować na staż około 400 bezrobotnych, a jedynie 35 bezrobotnym wypłacić jednorazowe dotacje na podjęcie działalności gospodarczej.
Z kolei na szkolenia ma zostać skierowanych około 100 bezrobotnych. Powód: pustki w Funduszu Pracy.
Z tych samych powodów PUP nie będzie finansował kosztów studiów podyplomowych, zwracał kosztów przejazdu na staż i do pracy, refundował kosztów opieki nad dzieckiem osobom kierowanym na staż lub szkolenie.
Urzędnicy zaznaczają jednak, że jeśli uda się pozyskać dodatkowe pieniądze z rezerw ministerstwa pracy, pesymistyczne plany mogą zostać zmienione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?