Mniejsze raty. Głęboki oddech dla kredytobiorców

Pięciokrotnie od maja ub.r. Rada Polityki Pieniężnej obniżała stopy procentowe, w sumie o 1,5 punktu. To czynnik, który wpływa m.in. na poziom WIBOR (rynkowa stopa procentowa), a ten znów na oprocentowanie kredytów hipotecznych, zaciągniętych w złotych. Eksperci mają więc dobre wiadomości dla tysięcy Polaków spłacających takie raty.

Z wyliczeń Expandera wynika, że już teraz raty dla przykładowego kredytu 300 tys. zł, zaciągniętego na 30 lat, powinny być o ok. 280 zł niższe niż jeszcze 6 miesięcy temu.

Ostatnią decyzję rady najszybciej odczują kredytobiorcy w bankach, w których WIBOR naliczany jest co trzy miesiące (WIBOR 3M). Dla nich już od kwietnia po raz kolejny powinna zostać obniżona rata.

- Stawka WIBOR 3M wynosi już tylko 3,71% - podaje Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. - Jeśli uwzględnimy też obecną marżę bankową, która wynosi przeciętnie 1,49 proc. to okazuje się, że oprocentowanie nowo udzielanych kredytów hipotecznych kształtuje się na poziomie 5,20 proc.

Dla porównania jeszcze jeszcze pół roku temu wynosiło ono 6,49 proc. Czyli osoba, która wówczas zaciągała kredyt na 300 tys. zł (na 30 lat) płaciła ratę w wysokości blisko 1900 zł. Dziś może liczyć na ok. 240 zł niższą.

- Jeszcze bardziej spadną raty tych, którzy już jakiś czas temu zaciągnęli kredyty. W ich przypadku marża jest bowiem stała, a w ostatnim czasie te marże rosły, banki w ten sposób próbowały ograniczać wpływ spadających stóp procentowych - kontynuuje Jarosław Sadowski z Expandera.

Rata spłacanego już kredytu na kwotę 300 000 zł na 30 lat z marżą wynoszącą 1,5 proc. spadła o blisko 270 zł.

Niższe oprocentowanie kredytów wpływa nie tylko na wysokość raty, ale także na wzrost zdolności kredytowej.

Analitycy finansowi mają także dobre wieści dla tych, którzy kredyty hipoteczne zaciągali w euro. Choć ich akurat decyzje polskiej Rady Polityki Pieniężnej nie dotyczą. Na wysokość tych rat wpływa stawka EURIBOR, a ta od ponad pół roku utrzymuje się na poziomie ok. 0,2 proc., podczas gdy na początku 2012 wynosiła 1,2.

Jak mówi Marcin Krasoń, analityk Open Finance, tylko z tego powodu rata kredytu hipotecznego w euro obniżyła się w ciągu 6 miesięcy o ok. 11 proc. A ponieważ także kurs euro (drugi czynnik wpływający na wysokość rat tych kredytów) ustabilizował się na poziomie 4,05 zł - 4,20 zł, to i raty kredytów zaciągniętych w tej walucie "nie szaleją".

- Aktualnie rata kredytu w wysokości 300 tys. zł (przeliczonego w euro) na 30 lat wynosi ok. 1297 zł, podczas gdy rok temu była o 20 zł wyższa - kalkuluje Marcin Krasoń.
Ci, którzy chcieliby dziś wziąć kredyt walutowy, mają jednak niewielkie szanse, bo banki udzielają ich rzadko i to jedynie osobom, które legitymują się dochodami powyżej 10 tys. zł netto miesięcznie.

Duża obniżka stóp procentowych oznacza również kolejny spadek oprocentowania lokat i kont oszczędnościowych. Już teraz nie jest łatwo znaleźć długoterminową lokatę na 5 proc., a przeciętnie sięga ono nie więcej niż 4 proc.