Muzeum Polskiej Piosenki zapłaci kilkaset tysięcy za licencje

Artur  Janowski
Artur Janowski
Muzeum Polskiej Piosenki. Kule w których będzie można słuchać i oglądać m.in. teledyski.
Muzeum Polskiej Piosenki. Kule w których będzie można słuchać i oglądać m.in. teledyski. Archiwum
Licencje zakupiono w Telewizji Polskiej, w Filmotece Narodowej i Studiu Filmowym Kadr oraz w Radiu Opole. Bez tych umów muzeum nie mogłoby uruchomić wystawy stałej.

Muzeum - powstające w amfiteatrze - już od dłuższego czasu starało się o pozyskanie licencji na piosenki, filmy muzyczne oraz reportaże, które będzie można wykorzystać na ekspozycji.

Bez podpisania umów muzeum nigdy nie mogłoby bowiem ruszyć. Tymczasem w środę MPP poinformowało, że kupiło około 250 licencji na różnego rodzaju dzieła, które będą wykorzystane na stałej ekspozycji.

Licencje zakupiono w Telewizji Polskiej, w Filmotece Narodowej i Studiu Filmowym Kadr oraz w Radiu Opole.

Jedna trzecia materiałów TVP dotyczy festiwalu w Opolu, a za całość (licencje i kopiowanie) muzeum musi zapłacić kilkaset tysięcy złotych.

- To nie jest dużo, bo ostro negocjowaliśmy, a wyjściowe stawki były kosmiczne - podkreśla Jarosław Wasik, dyrektor muzeum. - Co ważne, we wszystkich umowach jest zapis, że licencja obowiązuje aż na pięć lat

Muzeum pozyskało m.in. piosenkę "Siemionowna" z 1973 r., którą 16-letni Michał Bajor zawojował Festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze czy piosenki z powojennych filmów ("Zakazane piosenki", "Skarb", "Przygoda na Mariensztacie").

Przypomnijmy, że pomieszczenia muzeum powstały już pod widownią amfiteatru. Na razie nie można ich jednak zwiedzać.

Przedstawiciele MPP nie deklarują terminu otwarcia wystawy stałej, które ma być bardzo nowoczesna i pełna multimediów. Jej projekt będzie gotowy dopiero w kwietniu, a potem konieczny jest przetarg na wykonawcę wystawy oraz znalezienie pieniędzy na jej realizację. Tych na razie w budżecie miasta wciąż brakuje.

Mimo to wnętrza muzeum opolanie mają zobaczyć już w maju, być może podczas festiwalu piosenki.

- To będzie pierwsze otwarcie, na które szykujemy niezwykłą wystawę, a jak dobrze pójdzie to pokażemy także film o festiwalu - zdradza Wasik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska