My z covidowego. Pracownicy szpitala w Kędzierzynie-Koźlu o pracy. Danuta Szeliga: Widziałam, jak lekarzowi drżały ręce ze strachu

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Pielęgniarka Danuta Szeliga
Pielęgniarka Danuta Szeliga Adam Liszka
Jak wygląda praca w szpitalu covidowym w Kędzierzynie-Koźlu? Z czym wiąże się walka o życie i zdrowie chorych? O tym wszystkim opowiada personel szpitala w serii wywiadów pt. "My z covidowego".

Danuta Szeliga ze szpitalem związana jest od 40 lat - była pielęgniarką odcinkową, zabiegową, oddziałową, a od 2016 roku naczelną pielęgniarką SPZOZ w Kędzierzynie-Koźlu. Oto jej relacja z walki z epidemią.

Danuta Szeliga: - W szpitalu u nas pracuje trzysta dwadzieścia pielęgniarek, czterdzieści jeden położnych, dwadzieścia trzy opiekunki medyczne i szesnastu ratowników. I wiedziałam, że praktycznie wszystkich tych ludzi trzeba będzie zaangażować.

Byliśmy szpitalem wieloprofilowym i spełnialiśmy normy pielęgniarskie, ale okazało się, że to jest niewystarczające, ponieważ to wszystko inaczej wygląda. Część osób też nie chciała pracować przy covidzie, co my też rozumieliśmy i ja osobiście nie chciałam też nikogo zmuszać do pracy przy pacjencie zakażonym.

Były to panie pielęgniarki, które miały już wiek powyżej sześćdziesięciu albo panie z przeróżnymi obciążeniami zdrowotnymi, a naszym zadaniem i obowiązkiem było nie kierować ich do tej pracy z pacjentem covidowym, tylko je chronić. Jeszcze mamy przychodnię na Harcerskiej, przychodnię na 24 Kwietnia i tam te panie szły do pracy. A z tamtych oddziałów starałam się wyciągnąć panie do pracy, do pomocy tutaj, żeby tego personelu było trochę więcej.

Trzy dni mieliśmy na to, żeby... Pamiętam, że to się zaczęło od czwartku, budowanie tych wszystkich śluz, tego wszystkiego. Na początku były tarcia między nami ogromne, dlatego że każdy miał inną wizję tego wszystkiego. Jeden uważał, że ta śluza tak powinna wyglądać, drugi, że tak. Jeden uważał, że ta śluza tu powinna stać, drugi, że tam. Takich tarć było mnóstwo.

Te strefy czyste, dla personelu, żeby był bezpieczny w tych strefach - też. Jeden mówił, że ma być tu, inni mówili, że tu. Było mnóstwo tego. Ale suma summarum, na samym końcu, dogadaliśmy się: gdzie ma to stanąć, jak ma to wyglądać. Pracowaliśmy te trzy dni praktycznie na okrągło.

Bardzo trudny był czas oczekiwania na pierwszego pacjenta. To był, pamiętam, poniedziałek i tak wszyscy czekali na tego pacjenta w takim ogromnym strachu, czy w ogóle sobie poradzimy, czy damy sobie radę. I tak czekaliśmy, i ten pacjent przyjechał... Pamiętam taką sytuację, jak weszłam do takiego pomieszczenia przed interną - to była taka śluza, gdzie się lekarze ubierali - i patrzyłam, jak właśnie ci lekarze się ubierają, żeby do tego pacjenta wejść. I widok takiego lekarza, który poubierał się w ten kombinezon i zaczynał zakładać rękawiczki...

Ja widziałam jak ręce się trzęsły lekarzowi, który przecież tyle lat już jest tym lekarzem. A mimo wszystko było widać ten strach. W trakcie całego tego ubierania się, tymi taśmami, co się oklejali... Po prostu się bali. Bali się. Wszyscy się baliśmy wtedy, bardzo. O siebie, ale też o swoje rodziny.

Już w tym czasie, jak szykowaliśmy się do tego wszystkiego, to dla mnie osobiście taką najbardziej pozytywną rzeczą było to, że my w pewnym momencie staliśmy się jednym wielkim zespołem, który miał przed sobą zadanie do wykonania. Naprawdę. Byliśmy tak wszyscy ze sobą od nowa zintegrowani, że to było po prostu piękne.

Relacja Danuty Szeligi jest częścią projektu "My z covidowego".

To multimedialny projekt realizowany przez dziennikarkę Agnieszkę Pospiszyl i fotografa Adama Liszkę w celu pokazania wymiaru pracy osób zaangażowanych w walkę z pandemią COVID-19 w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Projekt ma służyć poprawie zaufania społecznego do pracowników służby zdrowia, pokazania konieczności partycypacji i odpowiedzialności społecznej za pracowników i cały sektor ochrony zdrowia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska