Na Jeziorze Turawskim zakończyły się regaty żeglarskie

fot. Andrzej Jagiełła
fot. Andrzej Jagiełła
Wystartowało czternaście załóg w klasie łodzi jednosobowych (finn, laser), omega i łodzie kabinowe. Jedna z łodzi miała wywrotkę, załoga innej złamała ster. Rwały się fały.

Zawodom żeglarzy sprzyjał wiatr i wspaniała atmosfera. Nie obyło się jednak bez dramatycznych sytuacji mimo ostrzeżeń Jerzego Kużmina, z Jacht Klubu Opolskiego, który był organizatorem regat. Okazało się, że sportowa rywalizacja sprawiła, iż załoga jednej z łodzi źle wyczuła wiatr i nie zdołała zapobiec wywrotce.

W klasie łodzi jednosobowych zwyciężył Zygmunt Retmańczyk (finn) przed Krzysztofem Jańcem (laser) i Joachimem Antosikiem (laser).

Rywalizację omeg wygrała międzynarodowa załoga Krzysztof Bąk i Leo Potisil, która pokonała załogę: Tomasz Sperczyński, Krystyna Golik i Mariusz Kasiura. Trzeci miejsce zajeła osada - Piotr Rakowski, Radosław Olczuk i Marek Szkotnik.

Wśród kabinówek triumfowała załoga Janusz Zieliński i Tomasz Sokur. Drugie miejsce przypadło rodzinnemu duetowi - Andrzejowi i Bartroszowi Dębińskim, a trzecie zajęło małżeństwo Ryszard i Teresa Szewczykowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska