Namysłów. W pięciu wsiach już kończą kanalizację

Tomasz Dragan [email protected] 77 44 43 428
(fot. sxc)
(fot. sxc)
Aby mieć rurę ściekową w domu, trzeba zapłacić średnio 2 tys. zł.

Dwa tysiące to spora suma jak na możliwości wielu wiejskich rodzin. Dlatego spółka i burmistrz Namysłowa postanowili, że opłata będzie rozkładana nawet na 20 rat. Z odpowiednim wnioskiem trzeba się zwrócić do urzędu miejskiego lub gminnej spółki „Ekowod”.

W wyjątkowych sytuacjach istnieje też możliwość zwolnienia z całości lub części opłaty. Chodzi o najuboższe rodziny.

- Przyjęliśmy zasadę, że za podłączenie domu lub mieszkania pobieramy opłatę w wysokości 2 tys. zł. Resztę kosztów pokrywamy z naszych pieniędzy. Są miejsca, gdzie doprowadzenie magistrali do budynków kosztuje  kilkanaście tysięcy złotych - wyjaśnia Artur Masiowski, prezes namysłowskiego „Ekowodu”.

Na doprowadzenie kanalizacji czekają mieszkańcy: Łączan, Ziemiełowic, Jastrzębia oraz Rychnowa. „Ekowod” wziął na zbudowanie sieci 10 mln zł kredytu. Z osobnych pieniędzy jest finalizowana inwestycja w Smarchowicach Małych.

- Nasza wieś leży blisko miasta i kanalizacja oznacza rozwój budownictwa mieszkaniowego - ocenia Władysław Dzwoniarek, sołtys Rychnowa.

Kanalizację mają już mieszkańcy miasta, Kamiennej, Józefkowa i Michalic. Powstała po zbudowaniu jeziora na Widawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska