Nie ma chętnych na lokal po Conieco w Opolu

Artur Janowski
Urząd miasta chciał 39 złotych netto za metr kw. powierzchni lokalu w centrum Opola.
Urząd miasta chciał 39 złotych netto za metr kw. powierzchni lokalu w centrum Opola. Artur Janowski
- Wiele osób z bardzo znanych firm oglądało ten lokal, ale nikt oferty nie złożył - przyznaje Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta Opola.

Urzędnicy są zaskoczeni tym bardziej, że warunki przetargu zostały zmienione w porównaniu do pierwszego postępowania.

Urząd miasta chciał 39 złotych netto za metr kw. powierzchni, podczas gdy wcześniej stawka wynosiła 45,50 zł.

Zgodnie z warunkami przetargu o wynajęciu lokalu na placu Wolności nie mogły myśleć banki, a także sieci sklepów dyskontowych. Wykluczeni z rywalizacji byli także właściciele sklepów z odzieżą używaną, ale ratusz dopuszczał oferty sieci handlowych, a nie tylko firm gastronomicznych.

Teoretycznie było więc możliwe, że lokal po Conieco wynajmie np. sieć delikatesów spożywczych.

Tak się jednak nie stało i dziś nie wiadomo jeszcze, jaki los czeka lokal o powierzchni ponad 451 m kw.

Niewykluczone, że urząd miasta wróci do pomysłu stworzenia miejsca, gdzie opolanie mogliby załatwić wszystkie sprawy urzędowe lub złożyć pismo np. o wydanie prawa jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska