Nie wszyscy uczniowie z Ukrainy i Białorusi dojechali do Kluczborka [zdjęcia]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Razem z uczniami do Kluczborka przyjechali także ich rodzice, żeby zobaczyć szkołę i internat.
Razem z uczniami do Kluczborka przyjechali także ich rodzice, żeby zobaczyć szkołę i internat. Monika Kluf
15 nastolatków ze Wschodu nie zdołało dotrzeć do Kluczborka, aby rozpocząć tutaj naukę. Ale i tak jest ich imponująca ilość!

Pod koniec września do Kluczborka dojechała ostatnia duża grupa uczniów z Ukrainy i Białorusi, która rozpoczęła naukę w kluczborskich szkołach ponadgimnazjalnych.

- W tej grupie przyjechało czterdziestu uczniów, ostatecznie dotarło do nas w sumie 91 nastolatków zza wschodniej granicy - mówi starosta kluczborski Piotr Pośpiech.

To mniej, niż początkowo zapowiadano. Podania o przyjęcia do szkół wysłało bowiem 106 nastolatków z Ukrainy i Białorusi.

- Niestety, część młodzieży miała problemy ze zdobyciem wizy. Procedura się przeciągała i rodzice posłali w końcu swoje dzieci do tamtejszych szkół - wyjaśnia Piotr Pośpiech.

Pierwszaki ze Wschodu mają dwie dodatkowe lekcje języka polskiego. Mieszkają w dwóch powiatowych internatach.

91 uczniów ze Wschodu rozpoczęło naukę w kluczborskich szkołach: 73 z Ukrainy i 18 z Białorusi. Najwięcej z nich - bo aż 59 osób - wybrało Zespół Szkół Ogólnokształcących w Kluczborku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska