Niepełnosprawni z Brzegu twierdzą, że są dyskryminowani

fot. Jarosław Staśkiewicz
Pani Jadwiga codziennie walczy z tą górką, pchając wózek z Pawłem. Pieniądze na pomoc znalazłyby się, gdyby nie przepisy.
Pani Jadwiga codziennie walczy z tą górką, pchając wózek z Pawłem. Pieniądze na pomoc znalazłyby się, gdyby nie przepisy. fot. Jarosław Staśkiewicz
- Jesteśmy dyskryminowani na każdym kroku, a przepisy nie ułatwiają nam życia - przypominali niepełnosprawni na spotkaniu poświęconym ich prawom.

Opinia

Opinia

Robert Laszuk, prezes stowarzyszenia "Pomóżmy im" z Lewina Brzeskiego:
- Polskie Forum Niepełnosprawnych walczy m.in. o to, żeby nasze władze przyjęły Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. Większość przepisów tam zawartych już u nas obowiązuje, ale konwencja porządkuje je i jeśli zaczęłaby obowiązywać u nas, to ludzie niepełnosprawni łatwiej mogliby walczyć o swoje prawa. Bo dziś wciąż są dyskryminowani: w budynkach, na ulicach czy w pracy.

Najlepszym tego przykładem jest sytuacja 17-letniego Pawła Moszowskiego z Brzegu. Chłopak porusza się tylko na wózku, a barierą niemal nie do pokonania jest górka prowadząca z podwórka przed jego kamienicą przy ul. Oławskiej na asfaltowy chodnik.

Dla zdrowego człowieka to żadne wzniesienie, ale mama Pawła od lat zmaga się z tym podjazdem jak z wielką górą. - Syn to kawał chłopa, a mi już wysiada kręgosłup, łokieć, niedługo wysiądzie druga ręka - wymienia pani Jadwiga. - Mamy od niedawna elektryczny wózek, ale tym to w ogóle Paweł nie podjedzie, bo tu jest stromo i krzywo.

Problem w tym, że wspólnota mieszkaniowa nie chce zainwestować swoich pieniędzy w złagodzenie podjazdu. Z kolei przepisy zabraniają dofinansowywania likwidacji barier w częściach wspólnych - a taką jest podwórko.

- PFRON nam pomaga, nie powiem, mamy w domu różne udogodnienia dzięki tym dotacjom. Ale na tę górkę nie może dać pieniędzy - wzdycha mama Pawła.

O podobnych paradoksach dyskutowali w piątek w Brzegu niepełnosprawni, przedstawiciele pomagających im stowarzyszeń i związków oraz samorządowcy.

- Reprezentujemy Polskie Forum Niepełnosprawnych i zawsze służymy pomocą wszystkim potrzebującym - mówi Stefania Iwanicka, wiceprezes lewińskiego stowarzyszenia "Pomóżmy im", które zorganizowało spotkanie. - Staramy się wskazywać ludziom ich prawa, tłumaczyć, jak wypełniać wnioski i z jakiej pomocy korzystać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska