Niewakacyjne skojarzenia - komentarz Jerzego Miki

Jerzy Mika
Oddychamy już urlopowym powietrzem, choć dla wielu to pewnie dalsza perspektywa. Mamy już informacje o suszy, zagrożeniach plonów, niebezpieczeństwie pożarów lasów, nieszczęściach gorąca i w korzystaniu z wody, wypadków dzieci, poparzenia ze słońca. To lista kontrolna po jej zaliczeniu wiemy, że idzie lato.

Kiedyś poeta pisał „… przyszło pieszo, już łąki się nim cieszą i stają wszystkie w kwiatach na powitanie lata” ale tak było dawniej. Dziś nasycenie życia funkcjonalnym strachem i skłanianie do podległości jest najważniejszym przesłaniem w przestrzeni publicznej. Wakacje zostały skojarzone z wyjazdami, oczywiście jak najdalej i najlepiej zagranicznymi bo tylko „tam” można odpocząć.

Tak jak dla wielu Włochów konieczna jest jazda w korku przez 13 godzin nad morze, by spędzić tam 20 godzin w hotelu i na plaży (nad basenem) i wracać w korku kolejne 13 godzin. Tak i u nas wakacje są wyjazdowe. Najlepiej nad wodę, no chyba, że spełniamy marzenia (organizatorów turystyki - oczywiście) wtedy do Paryża.

Paryż wywołuje dreszcz emocji. Niebezpieczne miasto. Ale żyjemy w świecie wybiórczych informacji wiec wiemy o Paryżu raczej mniej niż więcej. I raczej będziemy prowadzeni po ścieżkach wybiegu dla turystów. A ponad 200 lat temu było tam rozwinięte ludobójstwo. W historii opisano je jako wielkie osiągnięcie, podobnie jak dziś opisuje się prawo do zabijania nienarodzonych. Przepełnione miejskie i dzikie cmentarze w wielu miejscach stały się faktem. Minęło kilka lat, powstały nowe drogi i place.

Aż pewnego lata spadł deszcz. I padał długo, ziemia błotnista i rozmyte drogi urodziły kości. Ludzkie miednice i piszczele wychodziły paryżanom pod nogi. Główny lekarz wobec zagrożenia sanitarnego zorganizował zbieranie szczątków. Przez następne 10 lat zwożono kości do podziemi - poprzez starą sztolnię kamieniołomów, z których kiedyś wydobywano kamienie na pałace, w kilometrowym korytarzu poukładano ponad 2 mln czaszek i kości. Sterty są przedzielone krzyżami z piszczeli. Ponad 6 kilometrów podziemi. Daje do myślenia. Piękny Paryż…

Warto wiedzieć więcej jadąc na wakacje.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska