Ludzie narzekają, że mają w mieszkaniach po 13 stopni i jest im po prostu zimno.
- Rozumiem, że w nocy piec nie musi grzać pełną parą - mówi czytelniczka. - Ale żeby go całkiem wyłączać? Czyżby miasto szukało oszczędności naszym kosztem?
Za mieszkanie socjalne pani Basia płaci 630 zł miesięcznie. Nie ma żadnych długów, uważa więc, że ma prawo domagać się godziwych warunków.
Mieszkańcy tego bloku nie mają niestety szczęścia do ogrzewania. W kwietniu mieli ciągłe problemy z ogrzewaniem i brakiem ciepłej wody.
Zamontowany tam piec gazowy był bardzo awaryjny, w końcu całkiem się zepsuł. Pod koniec kwietnia zamontowano tam nowy piec.
- Liczyliśmy na to, że przestaniemy marznąć, ale jak widać, zaczęły się chłody, a u nas znowu zaczęły się problemy z ogrzewaniem - komentuje kobieta. - Nasze interwencje i wizyty w Miejskim Zarządzie Lokali Komunalnych nie przynoszą żadnego efektu.
Zofia Twarduś, dyrektor MZLK w Opolu, nie ukrywa tego, że ciepłem gospodaruje się racjonalnie i w nocy ogrzewanie jest ograniczane, ale piece nie są całkowicie wyłączane. - Sprawdzimy, jakie są na tym konkretnym piecu ustawienia - zapewnia Zofia Twarduś.
_________________________________________________________________________________________
Zobacz też: Dog Frisbee Show w Opolu
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
