Nowa biblioteka w Krapkowicach będzie na jesień

Firma remontowa z Krapkowic zakończyła już najcięższe prace związane ze wzmacnianiem stropów dawnej szkoły przy ul. Mickiewicza. Było to konieczne, bo na pierwsze piętro przedwojennego budynku trafią jesienią tysiące książek pochodzących ze zbiorów zlikwidowanej w ubiegłym roku filii Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej.

- Ale nie obyło się bez problemów - mówi Henryk Żok, właściciel firmy Budopap. - W trakcie remontu, już po odkryciu ścian i stropów okazało się, że jedno skrzydło budynku zostało dobudowane po wojnie i znacznie różni się od tego, co dostaliśmy w projekcie.

Pierwotnie projektant założył, że stary strop będzie podparty od dołu przez specjalną, metalową konstrukcję. Okazało się to jednak niemożliwe. W związku z tym trzeba było zrezygnować z tego pomysłu i zrobić strop żelbetowy.

- Takie niespodzianki na budowach się zdarzają - dodaje Żok. - Na szczęście z nich wybrnęliśmy, a termin zakończenia budowy nie jest zagrożony.

Teraz firma zajmuje się wykończeniem wnętrz. Do 22 września ma zakończyć wszystkie prace budowlane, a do 30 października nowa biblioteka ma być wyposażona w meble i oddana do użytku.

- To będzie nowoczesna instytucja wraz z salą konferencyjną i galerią wystawienniczą - zachwala Harald Brol, sekretarz miasta. - Chcemy, żeby to miejsce stało się centrum kulturalnym Otmętu. Jesteśmy przekonani, że będzie tłumnie oblegany.

Poza książkami w nowej bibliotece będzie można skorzystać także z multimedów. Poza tym gmina będzie organizować zajęcia dla młodzieży oraz spotkania z ciekawymi ludźmi.
Obiekt po remoncie będzie podlegać bibliotece w Krapkowicach.

Część pomieszczeń będzie natomiast zajętych m.in. przez kółko malarskie i modelarskie, które należą do Krapkowickiego Domu Kultury.

Inwestycja kosztować będzie 1,65 mln złotych. Gmina pozyskała jednak dotację na ten cel z Ministerstwa Dziedzictwa Kulturowego w ramach programu Biblioteka+. Resort pokryje 75 proc. kosztów.