Nowy oddział żłobkowy w Prudniku jest przepełniony

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Wizyta oficjalnych gości wzbudziła duże zainteresowanie podopiecznych nowego żłobka.
Wizyta oficjalnych gości wzbudziła duże zainteresowanie podopiecznych nowego żłobka. Krzysztof Strauchmann
Kolejny nowy oddział żłobkowy na 15 miejsc jest już zapełniony. Burmistrz nie wyklucza utworzenia następnych, jeśli będą potrzebne.

Czekałam ma miejsce od stycznia. Dobrze, że powstał nowy oddział. Gdyby nie żłobek, musiałabym szukać sobie opiekunki - mówi Agnieszka Kubowicz, mama małej Karolinki, która niedawno trafiła do nowego oddziału żłobkowego przy Publicznym Przedszkolu nr 6 w Prudniku - Tu jest bardzo miło i wesoło, sympatyczne, kolorowe pokoje, miłe opiekunki.

W czwartek z udziałem władz miejskich oficjalnie otwarto nowy oddział żłobkowy dla 15 najmłodszych dzieci przy przedszkolu nr 6. Żeby go utworzyć, miasto wydało 360 tys. zł na zaadaptowanie pomieszczeń dawnej pralni na piętrze budynku przedszkola. W oddziale pracę znalazły 3 opiekunki i jedna pani do pomocy. Przy okazji wyremontowano i odnowiono pomieszczenia na parterze, gdzie mieści się żłobek dla nieco starszych dzieci. W przyszłym roku miasto zamierza dokończyć remont budynku w części przedszkolnej, ale bez zwiększania liczby miejsc.

- Dodatkowe miejsca rozładowały kolejkę oczekujących - mówi Małgorzata Biedrońska-Józefczyk, dyrektor przedszkola. - Ale już teraz rodzice zaczęli zapisywać swoje dzieci na wrzesień 2011. Wiem, że wcześniej niektórzy musieli rezygnować z pracy, żeby zajmować się dzieckiem, czekając na wolne miejsce w żłobku.
W ciągu ostatnich dwóch lat to już kolejny nowy oddział żłobkowy.

- Zainteresowanie żłobkami jest duże. Może to świadczy, że nadchodzi do nas wyż demograficzny - zastanawia się burmistrz Franciszek Fejdych. - Nie wykluczam, że w przyszłości pomyślimy o następnym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska