Na nic zdały sie protesty przedsiebiorców i petycje radnych z Paczkowa, Otmuchowa, Korfantowa i Głuchołaz, które w ostatnich tygodniach wpłyneły do nyskiego starostwa.
Domagali sie oni pozostawienia zamiejscowych oddziałów komunikacji w tych miastach ze względu na potrzeby mieszkańców. Paczkowscy przedsiębiorcy wyliczyli na przykład, że na terenie ich gminy jest blisko sto firm, które zajmują się skupem, sprzedażą i mechaniką używanych samochodów. A to z kolei wiąże się z częstymi wizytami w wydziale komunikacji.
Starosta Adam Fujarczuk zapowiedział jednak, że decyzji nie zmieni. Chodzi o lepszą organizację w szykowanym właśnie w Nysie nowym wydziale komunikacji, a także o oszczędności - około 100 tys. zł rocznie.
O likwidowanych wydziałach czytaj też w jutrzejszym papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?