W niedzielne popołudnie nyscy policjanci zostali poinformowani o kierowcy osobowego volkswagena, który jechał w kierunku Nysy. Ze zgłoszenia wynikało, że może być on nietrzeźwy.
Informację przekazał świadek, który jechał za volkswagenem golfem poruszającym się całą szerokością jezdni. Jego kierowca bez wyraźnego powodu zwalniał i gwałtownie przyspieszał.
- Zgłaszający cały czas jechał za nim i informował policjantów, gdzie się znajduje - mówi Rafał Wandzel z nyskiej policji. - Kiedy volkswagen nagle się zatrzymał, mężczyzna natychmiast podbiegł do samochodu i wyciągnął pijanemu kierowcy kluczyki.
Na miejsce przyjechali policjanci nyskiej drogówki. Badanie alkomatem wykazało, że 38-latek miał blisko 4 promile. Dodatkowo mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy.
Mieszkaniec gminy Nysa za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem. Może mu grozić do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i sadowy zakaz kierowania pojazdami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?