Do tej pory to my pomagaliśmy potrzebującym. Może teraz ludzie pomogą nam. Dzięki temu będziemy mogli nadal wypełniać swoją misję - mówi Irena Wolak, szefowa nyskich Maltańczyków, którzy od niedawna maja nową, otrzymaną od gminy siedzibę.
Maltańską Służbę Medyczną z Nysy można odwiedzać na złotogłowickim cmentarzu, gdzie w kilku pomieszczeniach mają swoje biuro i magazyny.
- Wszystko jest piękne, przestronne, tylko trochę tu odnowić trzeba - pokazuje pani Irena. - Przydałyby się środki odgrzybiające na ściany, gładzie, 25 kilogramów zaprawy tynkarskiej, 20 litrów gruntu, kilogram farby na zacieki, trochę farby zmywalnej na lamperie klatki schodowej i - co chyba w tej chwili najważniejsze - dwie pary drzwi balkonowych i cztery okna...
Maltańczycy się nie obrażą, jeśli zgłosi się też ktoś, kto posłuży im podczas remontu fachową pomocą. - Wierzę, że ktoś nas poratuje - uśmiecha się szefowa.
A uśmiecha się również z tego powodu, że kilka dni temu Maltańczyk z Vechty, Bernhard Serwuschok, zawitał do Nysy i znów przywiózł z Niemiec dary. - Nie był to duży transport, bo i miejsca do rozładunku na chwilę obecną jest mało. Ale zawsze to coś - mówią maltańczycy z Nysy.
Tym razem do rozdysponowania są kołdry i pościel, zestaw do wysiłkowego EKG, gotowe dania w puszkach, woda mineralna, pampersy dla dorosłych, chipsy i orzeszki.
- Na pana Serwuschoka zawsze możemy liczyć, przy czym za każdym razem nas zaskakuje - cieszy się Wolak.
Dlaczego mieszkaniec niemieckiej Vechty pomaga m.in. nysanom? Otóż dlatego, że sam kiedyś był mieszkańcem Opolszczyzny i wie, jak trudno żyje się tutaj niektórym ludziom. A że ma sporo znajomości i kontaktów, to i nie widzi innej możliwości jak je wykorzystać w słusznej sprawie. - Serce się raduje jak człowiek może sprawić komuś przyjemność, pomóc w potrzebie - dodaje Maltańczyk z Niemiec.
Jeśli ktoś potrzebuje jakiegokolwiek wsparcia od nyskiej służby maltańskiej albo wręcz przeciwnie - chce pomóc maltańczykom w remoncie siedziby, może kontaktować się z ich szefową - Ireną Wolak pod nr tel. 601 562 221.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?