Prace przy budowie kanalizacji burzowej na terenie całego miasta faktycznie miały się zakończyć w grudniu 2009 roku. Tak się jednak nie stało.
- Zakres prac został zrealizowano dopiero w 65 procentach. Jest jeszcze sporo do zrobienia - poinformował Wojciech Zaremba z Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, gminnej spółki, która nadzoruje budowę burzówki.
MWiK podpisał aneks do umowy z wykonawcą, który wcześniej zobowiązał się, że zakończy prace do 30 listopada 2009 roku. Nowy termin zakończenia prac to 31 lipca 2010 r.
- Wykonawca nie ponosi jednak winy za to opóźnienie. Podczas prowadzenia robót na wielu odcinkach napotkano nieprzewidziane przeszkody - tłumaczy Zaremba.
Robotnicy natrafiali m. in. na stare mury, które trzeba było zabezpieczać i w efekcie wstrzymywać prace. W innych przypadkach okazywało się, że warstwy ziemi, w której kopano, miały inną strukturę geologiczną, niż założono wcześniej, przez co prowadzenie robót stało się bardziej skomplikowane. Dodatkowo po opadach śniegu w niektórych miejscach jest to w ogóle niemożliwe.
Przebudowanych będzie w sumie 18 kilometrów kanałów deszczowych. Zlikwidowane zostaną 34 wyloty deszczówki (trafiała ona m. in do Odry) a 38 zostanie zrobionych od nowa.
Ponadto w wielu miejscach zabudowane zostaną urządzenia służące do oczyszczania ścieków opadowych. Inwestycja pochłonie 13 milionów euro. Większość pieniędzy pochodzi z Unii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?