Obietnice, ulotne ptice

komentuje Ryszard Rudnik
Dopiero co opozycyjni liderzy podpisali deklaracje o możliwym powrocie do rozmów o granicach Opola po ich zwycięstwie, a już wybuchła dyskusja w kwestii warunków niezbędnych, by do takiej rozmowy powrócić.

Otóż ogólna propozycja jest taka, że owszem, można, ale tylko wtedy, gdy mieszkańcy będą tego chcieli. Pierwsze zasadnicze pytanie brzmi: którzy mieszkańcy?

Czy tylko ci z zaanektowanych sołectw, czy również z okrojonych gmin.

Za tym pierwszym rozwiązaniem będą pewnie władze Opola, za drugim - gminy.

To rodzi z kolei nowe dylematy: Bo jeżeli będą się mogli wypowiedzieć wszyscy w okrojonych gminach, to prawo głosu powinni mieć również wszyscy mieszkańcy wielkiego Opola, zarówno ci od stycznia, jak i zameldowani wcześniej.

I tu już pojawiają się wątpliwości, na razie sygnałowo wysyłane przez obóz przeciwników powiększenia miasta, że co innego pytać poszkodowanych, a co innego obdarowanych.

Tak czy inaczej w scenariuszu kreślonym przez opozycję bez referendum się nie obędzie, a jego kształt będzie miał istotny wpływ na wynik i jest uzależniony od woli rządzących. Już nie raz politycy zapominali o swoich wcześniejszych obietnicach, a manipulując formułą referendum, będą one dość łatwe do obejścia. Ważną cechą sporu o wielkie Opole jest fakt, że obie strony dysponują mocnymi argumentami, i na tym polega w tym miejscu węzeł gordyjski.

Poza tym już dziś opolscy działacze opozycji nieoficjalnie przebąkują, że owszem, być może metoda była niedobra, ale efekty powiększenia Opola będą dobre, rzecz jasna – dla miasta. To na pewno dociera również do przeciwników wielkiego Opola i nie pozwala im się cieszyć z podpisanych deklaracji tak, jak by można było tego oczekiwać. Bo ciążą obawy, że ta sprawa jest podszyta politycznym koniunkturalizmem.

ZOBACZ OPOLSKIE INFO [28/04/2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska