Odpolitycznić to uzdrowić

Katarzyna Kownacka
dr Danuta Berlińska
dr Danuta Berlińska
Rozmowa z dr Danutą Berlińską, socjologiem z Instytutu Nauk Społecznych, pracownikiem Instytutu Śląskiego

- Zwolennicy ordynacji większościowej zarzucają modelowi proporcjonalnemu upartyjnianie całego procesu. To partia decyduje, kto i na którym miejscu listy wyborczej będzie. Wyborca natomiast w natłoku nazwisk i postaci głosuje na ugrupowanie, a nie konkretnych ludzi. Jakie są tego skutki?
- Upartyjnienie samorządów ma przede wszystkim negatywne skutki. Po wygranych przez partię wyborach zaczyna się "wielkie sprzątanie" w urzędach, a w decyzjach kadrowych bierze się pod uwagę orientację polityczną, lojalność wobec partii, a dopiero na dalszym planie kompetencje.

- Do czego taki stan rzeczy prowadzi?
- Skutki upolitycznienia samorządów ułatwiają rozprzestrzenianie się korupcji, nepotyzmu, czyli obsadzania stanowisk przez krewnych i znajomych, prywaty itd. Z pola widzenia znika interes wspólnoty, a tworzące się kliki i koterie orientują się na własny wąski grupowy interes.
W raporcie Komisji Europejskiej dotyczącym postępów państw ubiegających się o przyjęcie do UE tylko w odniesieniu do Polski podkreśla się brak otwartej rekrutacji na stanowiska w administracji i stawia się wymagania, aby do daty akcesji powstała w Polsce "niezależna, dobrze wyszkolona i motywowana służba cywilna". Także mocno podkreśla się fakt rozprzestrzeniania się korupcji w Polsce i oczekuje się wysiłków na rzecz rozwoju politycznej i administracyjnej kultury, która może stawić opór korupcji.

- Czy to wszystko, o czym pani mówi, da się wykorzenić, zmieniając ordynację na większościową?
- Bezpośrednie wybory na prezydenta, burmistrza i wójta to szansa na wyeliminowanie tych kandydatów, którzy nie gwarantują, że będą robić wszystko, aby ograniczyć "raka korupcji", który toczy nasze społeczeństwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska