Protokół
Protokół
Odra Brzeg - Energa Toruń 60:68 (13:18, 19:11, 18:20, 10:19)
Odra: Denson 13, Sepulveda 12, Stewart 10, Buszta 9, Daniel 8, Małaszewska 8. Trener Jarosław Zyskowski.
Energa: Egenti 18, Gajda 15, Gulak-Lipka 11, Gladden 11, Fluker 6, Krawiec 4, Jasnowska 3, Radwan, Pilav. Trener Elmedin Omanic.
Sędziowali: Andrzej Zalewski i Artur Fiedler (Poznań). Widzów: 250.
Po pierwszym, wyrównanym spotkaniu ćwierćfinałowym w Toruniu, emocji nie brakowało również w Brzegu. Odra miała jednak niezwykle trudne zadanie, bo z powodu kontuzji stopy nie mogła zagrać Marta Żyłczyńska i trener miał tylko sześć liczących się zawodniczek.
Mimo tego brzeżanki podjęły walkę: ze stanu 2:9 doprowadziły do 12:12, a w 15. min po raz pierwszy objęły prowadzenia (21:20).
Odważnie grała Ewelina Buszta, Brittany Denson skutecznie walczyła pod koszem z wysokimi rywalkami, a swoje punkty dorzucała Jazmine Sepulveda.
Wprawdzie na początku drugiej połowy po akcjach Agaty Gajdy torunianki znów odskoczyły na 7 punktów, ale wtedy skutecznymi akcjami popisywały się Xenia Stewart i Justyna Daniel.
Kiedy kibice spodziewali się dramatycznej końcówki, Odrze wyraźnie zabrakło sił. Celna trójka Daniel w 35. min (60:58) okazała się ostatnim koszem zdobytym przez gospodynie i odtąd punktowali już tylko przyjezdne.
- Końcówka nam nie wyszła, rywalki nas kontrowały i powiększały przewagę - mówiła Buszta, która zagrała mimo urazu łopatki. - Musiałam zacisnąć zęby i grać, bo inaczej byłaby goła piątka.
- Zagraliśmy bardzo dobre zawody, walczyliśmy i mało brakowało - komentował trener Jarosław Zyskowski. - Niestety, w końcówce nie udało się nam przełamać w ataku. Mimo to gratuluję dziewczynom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?