Koniec końców niebiesko-czerwoni triumfowali dość pewnie, ale ekipą wyraźnie lepszą okazali się dopiero po zmianie stron.
Pierwsza odsłona toczyła się bowiem z minimalnym wskazaniem na 3-ligowca, którzy byli nawet bliżej zdobycia gola, ale jeden z rywali obił słupek.
W znacznej mierze postawa gospodarzy wynikała jednak z tego, że w ich pierwszym składzie wybiegło aż pięciu zawodników testowanych, z czego większość to gracze z niższych lig. Jeden z nich nawet potem zdobył bramkę, ale tak poza tym to żaden z nich, wyłączając Dominika Małkowskiego z Ruchu Chorzów niczym szczególnym się nie wyróżnił i trudno spodziewać się by dostali jeszcze szansę. 20-letni defensor zaprezentował się natomiast bardzo przyzwoicie.
- Jeszcze za wcześnie żeby wyrokować czy któryś z nich przyda mi się w lidze - nie krył trener opolan Mariusz Rumak. - Znacznie więcej będę wiedział gdy obejrzę ten mecz jeszcze raz na wideo.
Do tego od początku zagrali również m. in. młodzieżowiec Denis Smolarek czy też Aleksander Kowalski, który w grudniu dostał wolną rękę w poszukiwaniu klubu. W bramce z kolei bronił Tobiasz Weinzettel coraz bardziej łączony z Ruchem Chorzów.
Z kolei z graczy pierwszej kadry, którzy na pewno zostaną na wiosnę, grali wówczas jedynie Łukasz Winiarczyk, Tomas Mikinic i Mateusz Czyżycki. Większość zawodników bowiem otrzymała wolne po tym jak dzień wcześniej grali w test meczu z ROW-em Rybnik, wygranym 1-0.
Po przerwie jednak miejscowi śmielej ruszyli do ataku i co rusz dochodzili do sytuacji strzeleckich. O ile jeszcze wspomniany czeski skrzydłowy zmarnował najpierw rzut karny, o tyle niebawem ostatni z tych przed chwilą wymienianych celnie wykończył ładną akcję.
W dodatku zaraz potem sztab szkoleniowy naszego zespołu posłał do boju Rafała Brusiłę, Jakuba Modera i Mariusza Rybickiego, którzy wyraźnie rozruszali poczynania kolegów, a defensywą udanie kierował Piotr Żemło. Do tego mocno starali się również juniorzy młodsi Odry Maciej Wróbel i Kacper Kaczka (obaj rocznik 2003), a w bramce stanął Kacper Kołotyło (2002).
To wszystko w znacznej mierze zaowocowało jeszcze dwiema bramkami. Jedną z nich zdobył zawodnik testowany, a drugą Rybicki. Do tego raz Moder huknął mocno, ale piłka odbiła się od poprzeczki.
- Jak na razie wykonujemy 100 procent założonej pracy, ale też nie zamierzamy zwalniać - przyznawał Rumak. - Chłopcy bardzo sumiennie podchodzą do pracy. W większości są zdrowi, także tylko trenować, a przy tym coraz bardziej będziemy wdrażać pomysły taktyczne
Kolejny sparing Odra zagra w piątek w tym samym miejscu, a rywalem będzie GKS Katowice (godz. 11). Z kolei starci z Polonią Środa Wielkopolska ostatecznie odwołano.
Odra Opole – Ślęza Wrocław 3-0 (0-0)
Bramki: 1-0 Czyżycki - 59., 2-0 zawodnik testowany - 77., 3-0 Rybicki - 86.
Odra: Weinzettel (46. Kołotyło) - zawodnik testowany, Kowalski (59. Żemło), Małkowski, Winiarczyk (59. Brusiło), Mikinic (59. Rybicki), zawodnik testowany, Czyżycki (59. Moder), zawodnik testowany, zawodnik testowany (59. Wróbel), Smolarek (59. Kaczka).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?