Odra Opole przegrała na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn

Co ciekawe też, choć to był już 10. mecz ekipy z Warmii w tym sezonie to dopiero pierwszy u siebie, gdyż do tego czasu tamtejsze boisko było poddawane gruntownej renowacji. Powrót okazał się zatem nad wyraz udany.

Piłkarzom Odry Opole nie udało się natomiast powtórzyć wyczynu z ostatniego wyjazdowego meczu gdy to w Katowicach odrobili dwa gole straty sprzed przerwy i zremisowali z GKS-em 2-2. W Olsztynie jednak długo przegrywali dwiema bramkami, kontaktowe trafienie tak jak w środę zanotował Ivan Martin, ale ostatecznie przegrali 1-2.

Ledwie minął kwadrans gry, a miejscowym prowadzenie dał po indywidualnej akcji Grzegorz Lech. Goście najbliżej wyrównania byli tuż przed przerwą gdy strzał głową Pawła Baranowskiego odbił się od słupka. Po chwili to się zemściło, gdyż Marcin Stromecki sfinalizował bardzo ładną akcję swojej drużyny. Warto odnotować ponadto , iż jeszcze przy stanie 0-0 poprzeczkę obił z rzutu wolnego Krzysztof Janus.

W drugiej połowie opolanie próbowali złapać kontakt z gospodarzami, jednak długo na dobrych chęciach się kończyło. Mało tego, to Stomil był bliższy podwyższenia wyniku. Raz jednak Tobiasz Weinzettel świetnie obronił próbę głową Miłosza Trojaka, a tuż obok naszej bramki uderzył Lech.

Aż wreszcie na 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry Ivan Martin „wpakował” z najbliższej odległości piłkę do bramki. Niestety, na więcej już ani nie starczyło czasu, ani też za bardzo pomysłu…

Stomil Olsztyn - Odra Opole 2-1 (2-0)
Bramki: 1-0 Lech - 16., 2-0 Stromecki - 44., 2-1 Ivan Martin - 80.
Stomil: Skiba - Bucholc, Jarosz, Wełnicki, Kuban - Kun (89. Dziemidowicz), Trojak, Stromecki, Lech (74. Jegliński), Głowacki - Góral.
Odra: Weinzettel - Janasik, Baranowski, Szota, Dudu Paraiba - Rybicki (66. Mikinic), Niziołek, Habusta (69. Czyżycki), Moder (77. Skrzypczak), Janus - Ivan Martin.
Żółte kartki: Głowacki, Trojak - Baranowski, Czyżycki.