Odra Opole zaczyna rundę wiosenną i walkę o utrzymanie

Redakcja
Filipe (z lewej) poprowadzi grę Odry Opole
Filipe (z lewej) poprowadzi grę Odry Opole Krzysztof Świderski
Na inaugurację nasz I-ligowiec zmierzy się w sobotę (początek godz. 17.00) na własnym stadionie z GKS-em Jastrzębie, a trener Piotr Rzepka będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników.

W piątek do opolskiego klubu wpłynęło pismo z Polskiego Związku Piłki Nożnej potwierdzające do gry szóstkę nowych piłkarzy Odry.

Tym samym w sobotnim meczu z GKS-em nie może zagrać tylko kontuzjowany Piotr Adamczyk.

Inauguracja wiosny w Opolu zapowiada się emocjonująco i efektownie. Stawka meczu jest podwójna, gdyż obie ekipy walczą o utrzymanie (Odra jest w tabeli 17., a GKS - 10. i ma 6 pkt. więcej) i wydaje się że maja podobny potencjał.

Święto będzie na pewno na trybunach. Z Jastrzębia przyjeżdża blisko 600 kibiców, a do spotkania specjalnie przygotowywali się opolscy fani, którzy szykują wyjątkową oprawę i doping.

Siła i dyspozycja Jastrzębia jest taką samą niewiadomą jak Odry. Zimą ze składu ubyło kilku piłkarzy, którzy grali regularnie, a do kadry dołączyło aż 11 piłkarzy, na czele z: Jackiem Wiśniewskim (Wisła Płock), Edu Montanesem (Isla Cristina), Davidem Gillem (MFK Karvina), Jakubem Vavrą (Fotbal Frydek-Mistek), Krzysztofem Kukulskim (Piast Gliwice) i Tomaszem Copikiem (Odra Opole). Tego ostatniego kibice nie zobaczą jednak na Oleskiej, gdyż nabawił się kontuzji. W meczach sparingowych GKS grał w kratkę, wygrywając z Sandecją Nowy Sącz i przegrywając z Polonią Bytom, czy remisując z III-ligowymi GKS-em Tychy i Stalą Bielsko-Biała.

- Spotykają się drużyny po przejściach, odmienione personalnie i ze swoimi kłopotami - podkreśla Rzepka. - Nie wiem jak prezentują się rywale, jaką grają piłkę. Ja chcę aby mój zespół zdominował przeciwnika, tak by musiał grać to na co mu pozwolimy.

- W ostatnich sparingach graliśmy już w optymalnym ustawieniu i straciliśmy tylko jedną bramkę, więc chyba udało się poukładać grę w defensywie - mówi obrońca Paweł Król. - Jesteśmy bojowo nastawieni i pełni wiary. Czuję, że damy radę wygrać.
Opolski zespół i jego trenera Piotra Rzepkę czeka "debiut" przed własną publicznością. W wyjściowej jedenastce może być pięciu piłkarzy, którzy zimą dołączyli zespołu, a jedynym nieobecnym jest kontuzjowany Piotr Adamczyk. Krwiaka w środę "usuwał" z kolei Mateusz Cieluch, ale już normalnie trenuje, podobnie jak chory w ostatnich dniach Marcin Rogowski.

- Jesteśmy przygotowani na walkę, choć trudno powiedzieć na co nas stać - przyznaje Rogowski. - W sparingach było nieźle, ale teraz gramy o stawkę z teoretycznie lepszym rywalem niż w meczach kontrolnych. GKS jest jednym z tych zespołów, które musimy ograć i na pewno jest w naszym zasięgu. Początek mamy bardzo ważny, bo w trzech meczach powinniśmy sięgnąć po komplet punktów, gdyż gramy z zespołami walczącymi o utrzymanie. Jeżeli się uda, to nasz młody zespół powinien w siebie uwierzyć, a to jest bardzo ważne.

Mecz z GKS ma wyjątkowe znaczenie ma dla szkoleniowca Odry, który w Jastrzębiu pracował, wywalczył z nim nawet 8. miejsce w I lidze, ale nie przedłużono z nim kontraktu.

- Człowiekiem powodują emocje i przed meczem z Jastrzębiem tak jest ze mną - mówi Rzepka. - Każdy klub z którym byłem związany ma swoje miejsce w moim sercu. Jednak przez 90 minut meczu będę robił wszystko, aby Odra wygrała, bo ona jest najważniejsza.

Wydaje się, że wyjściowa jedenastka "niebiesko-czerwonych" będzie wyglądała następująco" Sławik - Orłowicz, Król, Kiciński, Grodzki - Odrzywolski - Rogowski, Filipe, Monasterski - Uchenna, Cieluch.

- Mam już w głowie jedenastkę, co więcej jest plan A, B, a nawet C - kończy Rzepka. - To tak na wszelki wypadek, aby reagować na wydarzenia na boisku. Myślę jednak, że pierwsze założenie jest najlepsze i jego realizacja przyniesie nam trzy punkty. Dobry początek tylko wzmocni zespół, doda wiary piłkarzom i później powinno być nieco łatwiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska