- Jesteśmy żywymi świadkami historii. Musimy o niej przypominać, bo kraj bez historii jest kulawy, słaby - powiedziała Wanda Nowak, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Opolu po uroczystościach, jakie odbyły się dziś przy pomniku AK z okazji 66. rocznicy wybuchu powstania wrszawskiego.
- Tamtego dnia pogoda była równie piękna, cieszmy się z tego, że podoba ofiara krwi nie będzie już nigdy potrzebna - mówili zgodnie uczestnicy.
Wśród nich był m.in. Władysław Wilczyński, żołnierz AK, który w czasie powstania walczył w okręgu lwowskim.
- Nie udało mi się przebić do Warszawy. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle - przyznał. - Dzisiaj odwdzięczam się m.in. dając świadectwo bohaterstwu warszawiaków i przypominając te tragiczne wydarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?