Opolanie uczcili powstańców warszawskich

Fot. Mariusz Jarzombek
Hołd powstańcom złożyli kombatanci, żołnierze, harcerze oraz władze województwa i miasta.
Hołd powstańcom złożyli kombatanci, żołnierze, harcerze oraz władze województwa i miasta. Fot. Mariusz Jarzombek
W Opolu, podobnie jak całym kraju o godz. 17.00 na pamiątkke godziny "W" zawyły syreny. Obok kościoła pw. Przemienienia Pańskiego na osiedlu Armii Krajowej pod pomnikiem hołd i kwiaty złożyły m.in. władze województwa, miasta, kombatanci i harcerze.

- Jesteśmy żywymi świadkami historii. Musimy o niej przypominać, bo kraj bez historii jest kulawy, słaby - powiedziała Wanda Nowak, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Opolu po uroczystościach, jakie odbyły się dziś przy pomniku AK z okazji 66. rocznicy wybuchu powstania wrszawskiego.

- Tamtego dnia pogoda była równie piękna, cieszmy się z tego, że podoba ofiara krwi nie będzie już nigdy potrzebna - mówili zgodnie uczestnicy.

Wśród nich był m.in. Władysław Wilczyński, żołnierz AK, który w czasie powstania walczył w okręgu lwowskim.

- Nie udało mi się przebić do Warszawy. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle - przyznał. - Dzisiaj odwdzięczam się m.in. dając świadectwo bohaterstwu warszawiaków i przypominając te tragiczne wydarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska