Opolanka kibicuje Polakom na Euro

fot. Sławomir Mielnik
- Mój chłopak nie będzie miał czasu dla mnie, bo zamierza oglądać Euro. A przecież mi też podobają się piłkarze... - mówi Gosia Wiecha.
- Mój chłopak nie będzie miał czasu dla mnie, bo zamierza oglądać Euro. A przecież mi też podobają się piłkarze... - mówi Gosia Wiecha. fot. Sławomir Mielnik
Polska! Gool! Let's play! Hasła te najlepiej jest wyszyć z mieniących się cekinów, aby przyciągały wzrok. Obowiązkowe barwy: biel i czerwień!
Opolanka: Moda na Euro 2008. Stroje prezentuje Gosia Wiecha.

Opolanka: Moda na Euro 2008

Do tego gadżety: szminki białe i czerwone (aby namalować na policzkach flagi), czapeczki, szaliki, flagi i proporce w barwach narodowych. W połączeniu z dziewczęcymi spódniczkami mini, koszulkami polo lub bokserkami stanowią kompletne umundurowanie fanki orłów Leo Beenhakkera.

- Mój chłopak właśnie oświadczył, że przez najbliższe tygodnie nie będzie miał czasu dla mnie! - mówi Gosia Wiecha, 24-latka pochodząca z Pokrzywnicy koło Kędzierzyna, studentka Politechniki Opolskiej. - Woli oglądać mecze Euro z kumplami! A przecież mi się też podobają piłkarze, są taaaacy przystojni!

Warto przy okazji Euro skompletować nową biało-czerwoną garderobę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska