Opole będzie walczyć z dymem

Mariusz Jarzombek
Opolski ratusz zwróci 15 procent kosztów wymiany pieców węglowych na bardziej ekologiczne ogrzewanie.

Stężenie pyłów w powietrzu przekraczane jest w niektórych miejscach miasta nawet kilkukrotnie. Prawie wszystkie występuje w zimie, a to oznacza, że przyczyną są przydomowe kotłownie.

- Ponad połowa zanieczyszczeń pochodzi z pieców węglowych, która trzeba jak najszybciej wymienić. Taki wniosek wypływa z analizy, jaką do opolskiego urzędu miasta opracowała firma Atmoterm.

Przyjęty dziś przez radnych Program Ograniczenia Niskiej Emisji przewiduje, że miasto zwróci wymieniającym piece węglowe na olejowe, gazowe lub solary 15 procent kosztów.

- Maksymalną kwotę dofinansowania określimy w regulaminie - zapowiedziała Małgorzata Rabiega, naczelniczka wydziału ochrony środowiska opolskiego urzędu miasta.
Program nie przewiduje dopłaty do instalacji nowych, oszczędnościowych kotłów węglowych.
- Nie powodują one znacznego obniżenia emisji pyłów - wyjaśniała Rabiega, która wydatki miasta na program szacuje na 400 tys zł rocznie.

Zarówno ekolodzy jak i radni mieli zastrzeżenia do programu. Jedną z uwag był brak wsparcia dla ocieplających swoje domy.

- To w zbyt małym stopniu przyczynia się do bezpośrednio do obniżenia emisji pyłów - powiedział nto Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta zapowiadając, że przy opracowaniu regulaminu dopłat radni będą mogli wprowadzić taki punkt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska